Jest kluczowa decyzja dla trasy wschodniej. Ale nie ma na nią pieniędzy
Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz wydał zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. To ostatnia, kluczowa decyzja, która dzieli nas od rozpoczęcie budowy dalszego ciągu trasy wschodniej między pl. Daszyńskiego a ul. Grudziądzką. Inwestycja prędko jednak nie ruszy, bo na razie nie ma na nią pieniędzy.
Obwieszczenie wojewody o wydaniu decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID) ukazało się 17 grudnia. Decyzja zaś została wydana 13 grudnia. To ostatecznie zamyka dyskusję o przebiegu i kształcie dalszego ciągu trasy wschodniej od pl. Daszyńskiego do ul. Grudziądzkiej i daje zielone światło do rozpoczęcia budowy.
Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności. Zezwolenie nie jest prawomocne. W ciągu dwóch tygodni strony tego postępowania mogą składać odwołania do ministra inwestycji i rozwoju.
Niezależnie, czy pojawią się odwołania, czy nie, miasto na razie nie ma pieniędzy, żeby wybudować dalszy ciąg trasy wschodniej. Inwestycja kilka lat temu była szacowana na ok. 603 mln zł. Miejscy urzędnicy biorą jednak pod uwagę inne sposoby finansowania tego projektu i podzielenie go na kilka etapów.
„Z uwagi na koszt przedsięwzięcia określony na ponad 600 mln zł, proponuje się etapowanie inwestycji i dostosowanie zakresu rzeczowego do możliwości pozyskania dotacji UE. W WPF miasta zapisano wstępnie realizację etapu I, tj. budowę Trasy na odcinku od Pl. Daszyńskiego do włączenia w Trasę Prezydenta Raczkiewicza” – czytamy w projekcie budżetu miasta na 2019 r.
Odcinek między pl. Daszyńskiego a średnicówką miałby kosztować ok. 414 mln zł, z czego 345 mln zł miasto chciałoby pozyskać ze źródeł zewnętrznych. W tym rozdaniu unijnym – przynajmniej na tę chwilę – nie ma na to szans. Władze Torunia biorą pod uwagę pozyskanie pieniędzy z kolejnego budżetu europejskiego – po 2021 r.
Jakie sposoby finansowania brane są jeszcze pod uwagę? Wśród nich jest realizacja projektu w formule spółki celowej z zewnętrznym wsparciem kapitałowym, w ramach pożyczki podporządkowanej, emisji obligacji przychodowych lub ze środków planu Junkera. Analiza prawno-ekonomiczna pozabudżetowego sposobu finansowania inwestycji ma powstać w 2019 r. Będą one brane pod uwagę wyłącznie w sytuacji, gdy miasto nie pozyska europejskiej dotacji.
Odcinek między pl. Daszyńskiego a ul. Grudziądzką ma liczyć ok. 4,5 km. Zaplanowano ta dwie, dwupasmowe jezdnie, chodniki, drogi rowerowe, infrastrukturę techniczną i aż 16 obiektów inżynierskich m.in. tunel pod ul. Skłodowskiej-Curie i linią kolejową. Ten projekt przewiduje także: budowę drugiej jezdni ul. Skłodowskiej-Curie od ul. Wschodniej do średnicówki oraz połączenie ul. Celniczej z trasą wschodnią.