Krystian K. z Torunia trafił do aresztu. Miał pobić kibica Zawiszy
„Radio Zet” podaje, że dobrze znany w Toruniu Krystian K. „Tyson” trafił do aresztu. Wraz z innymi pseudokibicami miał 7 listopada skatować młodego chłopaka, który miał na ubraniach emblematy Zawiszy Bydgoszcz i Górnika Wałbrzych. Grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
„Tyson” to zwycięzca pierwszej edycji Gromdy, czyli gali walk na gołe pięści. Niebawem miał zmierzyć się z najlepszym w drugiej edycji turnieju Mateuszem „Don Diego” Kubiszynem. Zwycięzca pojedynku miał zgarnąć 100 tysięcy złotych. Nie wiadomo jednak, czy w obecnej sytuacji dojdzie do walki.
„Krystian K. wraz z grupą nieustalonych jeszcze innych mężczyzn kopał napadniętego po głowie i całym ciele, także już leżącego. Pokrzywdzony doznał złamania trzech żeber, złamania kości nosa i licznych potłuczeń. Celem napaści było zdobycie odzieży z klubowymi emblematami, które napastnicy potraktowali jako trofea. Chłopak został siłą rozebrany, odzież zrabowana. Nieprzytomny i w połowie rozebrany został pozostawiony na ulicy” – poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, Agnieszka Adamska-Okońska cytowana przez portal nowosci.com.pl.
Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz Północ zdecydowała, że póki co Krystian K. trafi do aresztu na 3 miesiące. „Tyson” nie przyznaje się do winy.
Podczas gali Gromda 2 gościem w studiu był znany bokser Artur Szpilka. Popularny „Szpila” zwrócił się do Krystiana K., by ten odstawił kibicowanie i zajął się tylko sportem. Na odpowiedź zwycięzcy pierwszej gali nie trzeba było długo czekać:
„Kibicem będę do końca życia. Na trybunach i na patologii nauczyłem się charakteru. Idzie to wszystko powiązać. Można iść sobie na mecz i pokrzyczeć i uprawiać sport” – odpowiedział „Tyson”.