Monika Gotlibowska rozstaje się z Wiosną? Torunianka nie wystartuje do Sejmu z list lewicy
Monika Gotlibowska, członkini zarządu Wiosny, nie wystartuje do Sejmu z listy ugrupowań lewicowych – podaje portal Gazeta.pl. Jak tłumaczy torunianka, połączenie na czas wyborów Wiosny, SLD i Razem, nie odzwierciedla jej wartości.
W połowie lipca Wiosna, SLD i Lewica Razem podjęły decyzję o współpracy przy najbliższych wyborach parlamentarnych.
– Chcemy odrobić lekcję demokracji, która nauczyła nas, że lewica wygrywa wybory, kiedy jest zjednoczona, kiedy wspólnym blokiem idzie do wyborów – powiedział Robert Biedroń, lider Wiosny.
Decyzja ta nie spodobała się Monice Gotlibowskiej, toruniance, członkini zarządu Wiosny.
– Połączenie na czas wyborów z SLD i Razem nie odzwierciedla moich wartości. Gospodarka socjalistyczna dla wolnorynkowca jest nie do przyjęcia. To nie byłaby koalicja, w której byłabym wiarygodna – powiedziała Gotlibowska w rozmowie z Gazeta.pl.
Jak na wiadomość o tym, że Gotlibowska nie wystartuje do Sejmu z listy lewicy zareagował Robert Biedroń?
– Ze strony lidera partii nie było reakcji – czytamy na Gazeta.pl. – I myślę, że dużo to mówi na jego temat.
Czy skutkiem tej decyzji będzie odejście Gotlibowskiej z Wiosny?
– To jeszcze nie jest ten moment – komentuje.
Nieoficjalnie mówi się, że torunianka spróbuje swoich sił na listach KO w regionie.