Odzież jak śmieci. „Jutro kontener zostanie opróżniony”- deklaruje kierownictwo PCK
Na terenie Torunia kontenerów PCK jest około 100. I choć regularnie są one monitorowane, nie wszystkie są opróżniane. O sytuacji przy jednym z punktów odbioru odzieży przy Szosie Chełmińskiej poinformowali nas Czytelnicy.
– Aż żal patrzeć, jak te rzeczy wyglądają – pisze do nas jeden z mieszkańców Torunia. – Odzież, która mogłaby komuś posłużyć, obecnie moknie na deszczu. Informowaliśmy o przepełnieniu straż miejską oraz toruński oddział PCK. Sprawa miała zostać załatwiona, a rzeczy uprzątnięte. Nikt interwencji jednak nie podjął.
Monitorowaniem i opróżnianiem pojemników zajmuje się firma Wtórpol ze Skarżyska-Kamiennej, zatrudniona przez centralę PCK w Warszawie.
– Z informacji, które posiadam, firma kontenery na terenie miasta opróżnia systematycznie – mówi kierownik biura zarządu rejonu PCK w Toruniu Ewa Zulewska. – Obecnie znajdujemy się w newralgicznym okresie, kiedy mieszkańcy miasta opróżniają przed świętami swoje szafy. Podobnie jest także w sezonie letnim. Zdarzają się więc incydentalne sytuacje, w których nasze pojemniki są przepełnione.
Firma obsługująca wywóz odzieży i tekstyliów z kontenerów swoim zasięgiem obejmuje całe województwo kujawsko-pomorskie. Jak zaznacza Zulewska, nie zawsze jej pracownicy są w stanie interweniować na zgłoszenia mieszkańców od razu.
– Pracownicy przedsiębiorstwa mają ułożony harmonogram prac, do którego realizacji są zobowiązani – dodaje kierownik. – Ja ze swojej strony mogę zapewnić, że podejmę interwencję w sprawie i dopilnuję, by zalegające w kontenerze i jego obrębie rzeczy zostały w środę zabrane.