Tak się traktuje w Toruniu rowerzystów. Był przejazd, przejazdu nie ma
Na ul. Olimpijskiej został zlikwidowany przejazd rowerowy prowadzący do pobliskiego centrum handlowego. Na dawnej ścieżce pojawiły się słupki i stanął znak informujący o końcu drogi rowerowej.
Przejazd rowerowy na wysokości ul. Jarocińskiej – prowadzący do centrum handlowego Bielawy – funkcjonował od lat. Miasto zdecydowało się jednak go zlikwidować i ograniczyć się w tym miejscu tylko do przejścia dla pieszych.
Na te zmiany w organizacji ruchu zareagowało Stowarzyszenie Rowerowy Toruń na swojej stronie facebookowej. „Obok na ulicy Jarocińskiej buduje się natomiast drogę rowerową w miejscu gdzie… już jest droga rowerowa. Chyba nie tak powinna wyglądać polityka rowerowa, że zamiast ułatwiać podróżowanie rowerem, wprowadza się rozwiązania, które ten komfort pogarszają” – czytamy w dzisiejszym wpisie.
Co na to miejscy urzędnicy? Poprosiliśmy ich o wyjaśnienie. Z urzędu miasta otrzymaliśmy następującą odpowiedź:
„Skrzyżowanie ulicy Olimpijskiej z ul. Jarocińską zostało wytypowane w Raporcie o stanie bezpieczeństwa ruchu drogowego jako jedno z dziesięciu najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań w mieście Toruniu. Na podstawie zaleceń zawartych w Raporcie, w ramach Programu Poprawy na przejściach dla pieszych i przejazdach rowerowych opracowano nowy projekt organizacji ruchu zakładający utworzenie bezpiecznego azylu dla pieszych poprzez likwidację pasa lewoskrętu do centrum handlowego Bielawy. A mając na uwadze znaczne prędkości rozwijane przez pojazdy, wyłączono czasowo przejazd rowerowy. Zostanie on przywrócony podczas rozbudowy ul. Olimpijskiej do dwóch pasów ruchu, a na przedmiotowym skrzyżowaniu przewidziana jest również sygnalizacja świetlna. Obecnie trwają prace projektowe”.
Macie dla nas jakiś temat? Czekamy na Wasze sygnały na redakcja@tylkotorun.pl.