Skip to content

6 komentarzy

  1. Paweł
    27 lipca 2020 @ 09:29

    To jakieś nieporozumienie. Takie działania są dobre w czasie suchego lata. Takie mieliśmy kilka lat z rzędu. Ale akurat tegoroczne lato jest deszczowe. Przynajmniej raz w tygodniu pada deszcz. Niestety w tych suchych latach to kosili trawy na potęgę a teraz jak wszystko rośnie jak na drożdżach to najlepiej nie kosić? Jeszcze poczekajcie a będą kłopoty aby te całe zarośla ściąć. Zobaczycie ile wtedy pieniędzy pójdzie na te koszenia. Nici będą z zaoszczędzonych pieniędzy. A tak na marginesie to nie wciskajcie ludziom kitu o gospodarce wodnej. Tu po prostu chodzi o pieniądze. Bo przecież pandemia była i w kasie miejskiej pieniędzy brak.

    Odpowiedz

  2. FM
    6 lipca 2020 @ 06:44

    Byłem w weekend w Toruniu jako w mieście, do którego przeprowadzkę z rodziną rozważamy. Nie koszone trawy, w których siedzi pełno owadów i szczyny, które dłużej wietrzeją, niestety sprawiają wrażenie, jakby Toruń był miastem zaniedbanym. Nawet idąc chodnikami wszystko zaczyna człowieka swędzieć. Nie wiem czy przez ugryzienia owadów, czy przez wszędzie latające pyłki.

    Odpowiedz

  3. Jaśmina 09
    26 czerwca 2020 @ 08:35

    Pewne zabiegi pielęgnacyjne trzeba podjąć(widoczność, czy chwasty na 1,5m)
    Ale koszenie trawników kilka dni pod rząd na wysokość 3 cm to przesada. Wystarczy dzień i robi się skorupa na ziemi-woda nie ma jak wsiakać:( Poza tym dłuższe przerwy w koszeniu powduja, że jest więcej kwiatów, owadów i ptaków. W tym roku na moim osiedlu pomimo wycięcia ponad 30 dużych drzewi i mnóstwa krzewow(od końca 2018, a także w okresie ochronnym) słychać śpiew ptakow i zdarzają się nawet trzmiele na balkonie:) Wyższa trawa powstrzymuje też kurzenie. Niestety jak tylko udało się wpaść z kosiarkami, ścieli wszystko co się dało.

    Odpowiedz

  4. Phoenix
    22 czerwca 2020 @ 18:27

    Ok, niekoszenie trawników jest ok. Szczególnie, gdy pojawiają się maki czy chabry, ale ktoś mógłby zwrócić uwagę na chwasty. Gigantycznych rozmiarów osty rosnące choćby przy Okrężnej to niespecjalnie ładny widok. Do tego miejsca, na których posadzono rośliny ozdobne. Przykład: trawniki wzdłuż ul Łódzkiej niech sobie rosną, ale ronda Roszko czy Pileckiego można by doprowadzić do ładu.

    Odpowiedz

    • Witold Szwedkowski
      1 lipca 2020 @ 21:25

      Jak zdefiniować chwasty? Czy gigantycznych rozmiarów dziewanna wielkokwiatowa czy popłoch pospolity to chwast? To na trawnikach są jakieś uprawy rolne czy sadownicze? Dziwne. Dla mnie popłoch, dziewanna, ostropest, malwa są roślinami ozdobnymi. Skutki poprawiania natury „do ładu” już nam daje w kość. Mało nam? No, a te „gigantycznych rozmiarów osty” w czym przeszkadzają? Tak często widujemy szczygły, za często?

      Odpowiedz

      • Ja. Kołobrzeg
        2 lipca 2020 @ 10:21

        Dokładnie . Tylko, że to legendarny popłoch lub dziewanna trzeba najpierw wiedzieć. Najłatwiej skosić i polać randapem.

        Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *