Żandarmeria Wojskowa przed Szpitalem Zakaźnym w Toruniu [ZDJĘCIA]
Przed Oddziałem Obserwacyjno-Zakaźnym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. L. Rydygiera w Toruniu pojawiły się dziś rano pojazdy Żandarmerii Wojskowej i wozy policyjne. Czy akcja ma związek z aktualną sytuacją epidemiologiczną?
Zostaliśmy poproszeni o asystę i pomoc, ale nie ma to związku z koronawirusem – zapewnia Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy KMP Toruń.
Adrian Mól, rzecznik prasowy wojewody kujawsko-pomorskiego zapewnia, że nie dzieje się nic złego. Do tej pory w naszym regionie nie ma jeszcze żadnego przypadku zachorowania na koronawirusa. Policja i Żandarmeria Wojskowa pomagały przygotować dodatkową powierzchnię.
Szpital Zakaźny jest od tygodnia w podwyższonej gotowości, dlatego odbywają się tam pewne działania. Podobnie, jak w Bydgoszczy, przygotowujemy dodatkową powierzchnię. Są to namioty Państwowej Straży Pożarnej. Będą one udostępnione w przypadku większej ilości podejrzeń zarażenia koronawirusem. Tam będzie dochodziło do wstępnej diagnostyki. Podkreślam, że na chwilę obecną nie ma potrzeby, aby z nich korzystać. Takie działania miały być przeprowadzone w ubiegłym tygodniu – tłumaczy Adrian Mól.
W związku ze zmianą organizacji pracy placówki, fragment ulicy pod Szpitalem Zakaźnym będzie wyłączony z ruchu drogowego. Zostanie zamknięta ul. Krasińskiego od ul. Fredry do ul. Moniuszki.