Znamy już nowego rektora UMK. Niespodzianki nie było
Na ręce przewodniczącego komisji wyborczej wpłynęły cztery zgłoszenia. We wszystkich została wskazana ta sama osoba. Był nim prof. dr hab. Andrzej Sokala. Kolegium elektrów nie miało wątpliwości, komu powierzyć najważniejszy urząd na uczelni. Hasłem, przyświecającym kadencji nowego rektora, będzie „Uniwersytet badawczy. Kopernikańska tradycja. Wyzwania współczesności”.
Prof. Andrzej Sokala urodził się 12 maja 1955 r. w Kamienicy Polskiej. W 1974 r. podjął studia prawnicze na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Tytuł profesora nauk prawnych uzyskał 4 sierpnia 2011 r. Prof. Sokala specjalizuje się w prawie rzymskim i w prawie wyborczym. Jest autorem i współautorem kilkudziesięciu publikacji naukowych, dydaktycznych i popularnonaukowych. Od 2012 r. pełni funkcję prorektora UMK ds. studenckich i polityki kadrowej. W 2000 r. otrzymał Złoty Krzyż Zasługi za działalność na rzecz demokratyzacji prawa wyborczego i przeprowadzanych wyborów, a w 2005 r. Medal Komisji Edukacji Narodowej.
Otwarte zebranie elektorów uniwersytetu, pracowników, doktorantów i studentów UMK rozpoczęło się o godzinie 16.00 w dniu 12 marca. Odbyła się na nim prezentacja kandydata, prof. dr. hab. Andrzeja Sokali oraz wybory nowego rektora UMK na kadencję 2020-2024.
Wybory odbywają się w warunkach szczególnych dla naszego uniwersytetu. UMK uzyskało status uczelni badawczej i weszło do grona najlepszych uczelni w kraju. W ciągu najbliższych czterech lat musimy w pełni wdrożyć program „Inicjatywa Doskonałości Uniwersytet Badawczy”. Harmonijny i zrównoważony rozwój naszego uniwersytetu to prawdziwe wyzwanie, jakiemu musimy sprostać – rozpoczął prof. Andrzej Sokala.
Prof. Sokala zaznaczył, że zależy mu na tym, aby zapewnić UMK stałe miejsce w gronie elity polskich uczelni. Jednym z warunków rozwoju uczelni będzie, zdaniem kandydata, mądrze pojęta integracja i współpraca osób z różnych wydziałów. W tym kontekście istotna będzie współpraca z uczelnią bydgoską. Kolejnym warunkiem, aby podołać wyzwaniom, będą inwestycje w ludzi. Planowana jest m.in. zmiana systemu oceniania pracowników. Prof. Andrzej Sokala planuje także zwiększyć wsparcie dla doktorantów, związane m.in. z publikowaniem badań naukowych. Kandydat nie zapomniał o pracownikach administracji, obsługi oraz pracownikach inżynieryjno-technicznych. Mogą oni spodziewać się podwyżek, a także większych możliwości rozwoju zawodowego. Zdaniem kandydata, potrzebny jest skuteczny systemem motywacyjny.
Szerzej o pomysłach na zbliżającą się kadencję 2020-2024 rozmawialiśmy już z prof. Andrzejem Sokalą na początku marca.
Studenci i doktoranci zostaną objęci systemem stypendiów rektora dla najlepszych publikacji. Dla nich, oraz dla pracowników uczelni, zostanie także stworzone centrum wsparcia w sytuacjach trudnych. Chodzi o zapewnienie profesjonalnego wsparcia psychologicznego i mediacyjnego. Zostanie także przygotowana strategia współpracy z otoczeniem społeczno-gospodarczym.
Uniwersytet Mikołaja Kopernika ma ogromny potencjał, wynikający z zaangażowania naszej społeczności – podkreśla prof. Andrzej Sokala.
Kandydat na nowego rektora UMK podsumował swoje wystąpienie hasłem, odnoszącym się do jego wizji rozwoju uczelni. „Uniwersytet badawczy. Kopernikańska tradycja. Wyzwania współczesności”, takie idee będą przyświecać nowemu rektorowi.
W trakcie wyborów nie zabrakło pytań indywidualnych, kierowanych do przyszłego rektora. Pojawiły się wątki ekologii, e-learningu, zintensyfikowania praktyk dla studentów czy zmniejszenia obowiązków dydaktycznych dla osób, które chcą zająć się pracą naukową.
Nastawiamy się na kształcenie elitarne. Mimo tego, jako uniwersytet badawczy, musimy zachować współczynnik dostępności. Oznacza to, że na jednego pracownika nie może przypadać więcej niż dziesięciu studentów. Stopniowo będziemy w związku z tym ograniczać rekrutacje – wyjaśnia prof. Andrzej Sokala.
Po ukonstytuowaniu się komisji skrutacyjnej, elektorzy przystąpili do głosowania. Członkowie komisji, w związku z zagrożeniem epidemiologicznym, przyjmowali karty do głosowania w rękawiczkach. Na sali znajdowało się 199 osób uprawnionych do głosowania. Prof. Andrzej Sokala nie zdecydował się głosować. Oddano 198 głosów. 2 głosy były nieważne.
Wyniki głosowania nie były zaskakujące. Kandydaturę prof. Andrzeja Sokali poprało 181 osób. 10 osób było przeciwnych, a 5 wstrzymało się od głosu.
Rektor elekt podziękował wszystkim za oddane głosy.
Początkowo chciałem, żeby głosowanie zakończyło się, jak najszybciej i żeby spadł ze mnie ten ciężar. Teraz poczułem, że ten ciężar jest jeszcze większy. Będę go dźwigał przez kolejne cztery lata. Dziękuję, że obdarzyli mnie państwo zaufaniem. Mam od państwa bardzo mocny mandat do kierowania uniwersytetem – podsumowuje prof. Sokala.