Śnieg, który leży w toruńskich lasach, demaskuje obecność zwykłych – niezwykłych ich mieszkańców. Oprócz licznych tropów saren, dzików i jeleni, udało się zarejestrować pod Toruniem obecność… wilka. Leśnicy Nadleśnictwa Toruń zdjęcie śladów zwierzęcia opublikowali na Facebooku.
– Subiektywnie możemy stwierdzić, że najwięcej śladów jest zdecydowanie…człowieka – piszą leśnicy. – Człowiek to ciekawskie i wszędobylskie stworzenie. Występuje pojedynczo, parami a czasem stadami. Grupy jednowiekowe i zróżnicowane. Samce, samice, z dziećmi lub bez- wszelkie kombinacje.
Na drugim miejscu znajduje się sarna. Z reguły po podtoruńskich lasach zwierzęta przemieszczają się razem. W grupach, choć zdarzaj się także samotnicy, wędrują jelenie, dziki oraz zakochane w tej chwili lisy.
– Ślady, które najbardziej nas zainteresowały w lesie gospodarczym, to ślad najprawdopodobniej wilka – dodają przedstawiciele Nadleśnictwa Toruń. – Pojedynczy osobnik pośpiesznie przebiegał leśną drogą. Kawałek dalej znaleziony został knot, czyli wilcze odchody.
Czy spacerując po lesie należy się czegoś obawiać?
– Nie, ale jak przed każdym dzikim zwierzęciem należy czuć respekt i szacunek – podkreślają leśnicy.
Po raz ostatni ślady wilka pracownik nadleśnictwa sfotografował dwa lata temu. Pokazuje to, jak niezwykle rzadkim zwierzęciem jest wilk.


To nie są ślady tylko tropy. Ślady to odchody, odłupana kora, zgryzione drzewka i krzewy, rozryte podłoże (np. buchtowiska dzików).