Protest branży weselnej w Toruniu [ZDJĘCIA]
Fotografowie, muzycy, pracownicy restauracji, dekoratorzy, a także przedstawiciele wielu innych zawodów, które składają się na potocznie nazywaną branżę weselną, byli obecni na wtorkowym proteście pod biurem posłanki Iwony Michałek w Toruniu.
Organizatorką pokojowego protestu była fotografka weselna, Marta Chruścińska. To właśnie ona odczytała pod biurem posłanki Michałek list, a także postulaty, jakie kieruje do rządzących branża weselna.
Wśród protestujących obecni byli nie tylko mieszkańcy Torunia, ale i całego województwa. Wynajmujący fotobudki Krzysztof Żubkowski z Bydgoszczy powiedział:
– Wstydzę się za całą władzę. Za to, że ludzie głosowali na Dudę i Kaczyńskiego, a oni się na nich wypięli. Mam nadzieję, że rząd ściągnie z oczu swoje różowe okulary. Wszystko, co zarabiam, idzie na opłaty. Zostaje więc jakieś 100-200 złotych miesięcznie. Nie jestem w stanie się przebranżowić. To jest nie do pomyślenia, że rząd uważa, iż możemy się zarazić na weselu wśród 50 osób z rodziny, a w marketach, gdzie jest dużo więcej osób, już nie.
Organizatorka protestu powiedziała, że branża weselna w Polsce pośrednio i bezpośrednio daje pracę 2-3 mln ludzi. Poinformowała także, że osoby należące do tej branży przez 5-8 miesięcy w roku muszą zarobić na całe 12 miesięcy.
Marta Chruścińska dodała także, że wiele młodych par chce mieć dzieci, jednak zdecydowana większość planuje potomstwo po ślubie. Brak możliwości organizacji wesel negatywnie na to wpływa.
Branża weselna oczekuje:
- do 14 lutego przedstawienia rzetelnych analiz naukowych oraz badań przeprowadzonych na zlecenie rządu RP, uzasadniających zamknięcie branży weselnej w dniu 26.10.2020r.
- ogłoszenia wiążącego planu powrotu możliwości organizacji wesel i przyjęć rodzinnych z terminem obowiązywania najpóźniej od dnia 4 kwietnia b.r.
- priorytetowego wycofania strategii stref czerwonej, żółtej i zielonej oraz wiążących się z nimi limitów.
- opracowania trzystopniowego schematu powrotu imprez rodzinnych bez obostrzeń w perspektywie najbliższych najpóźniej dwóch miesięcy od dnia 4 kwietnia.
- deklaracji, że wypracowane porozumienie nie przestanie obowiązywać do końca grudnia 2021 roku.
– Bardzo nam zależy, aby otrzymać jak najszybsze informacje o tym, kiedy możemy spodziewać się odmrożenia branży weselnej. Żadna para młoda nie będzie czekała tygodnia lub dwóch do swojego ślubu na podjęcie decyzji – dodała organizatorka protestu.
Gjk
3 lutego 2021 @ 09:58
Niedoczekanie.
Wsparcie lokalnych Posłòw?
Nierealne.
gdzie wsparcie?
3 lutego 2021 @ 00:43
a gdzie wsparcie lokalnych Posłów na Sejm ??!!
(a no tak……..my mamy posłów z NA-mordystycznych szajek: PO/ i Lewicy