Powiększyło się grono toruńskich stulatków
24 sierpnia swoje setne urodziny obchodził Jerzy Stefan Skupniewicz. Z tej okazji jubilata odwiedził prezydent Torunia Michał Zaleski oraz jego zastępca Zbigniew Fiderewicz.
Podczas uroczystości urodzinowej Pan Jerzy Skupniewicz został odznaczony Medalem Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego „Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis”. Odznaczenie jubilatowi wręczył członek Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego Sławomir Kopyść.
Proszę o przyjęcie serdecznych gratulacji i życzeń z okazji setnej rocznicy urodzin. Jest mi niezmiernie miło, że w gronie stuletnich torunian – najszacowniejszych obywateli naszego miasta – witamy także Pana. Ten szczególny jubileusz jest wymownym dowodem na piękno i niezwykłą wartość życia. Dostrzec w nim można nade wszystko świadectwo minionych dziesięcioleci, ale także siłę i hart ducha, dzięki którym może Pan świętować swoje setne urodziny – mówił prezydent Michał Zaleski podczas spotkania.
Jubilat był związany z Toruniem od wczesnych lat życia. Wraz z żoną Anną wychowali czwórkę dzieci i oboje doczekali się siedmiorga wnucząt, a on od lat może też cieszyć się sześciorgiem prawnucząt. W karierze zawodowej związany był z motoryzacją i techniką precyzyjną. Podczas okupacji uczył się i pracował w toruńskim zakładzie W. Katafiasa, tam naprawiał maszyny do pisania, liczenia, szycia oraz motocykle i samochody. Po zakończeniu drugiej wojny światowej prowadził własny warsztat naprawy motocykli i sprzętu precyzyjnego. Podczas Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Tatrzańskiego był mechanikiem oddelegowanym przez Polski Związek Motorowy.
Przez lata kierował warsztatami samochodowymi w Toruńskim Przedsiębiorstwie Budownictwa Ogólnego (późniejszy Kombinat Budowlany). W pracy dokonywał usprawnień racjonalizatorskich, wyróżniany był wieloma odznaczeniami zakładowymi i branżowymi – pisze syn jubilata, Krzysztof Skupniewicz.
Także po przejściu na emeryturę zajmował się motoryzacją i techniką, odnawiając stare motocykle oraz urządzenia.