Klub Hokejowy Energa Toruń wspomina swojego zmarłego fana. Po meczu będą rozdawać odblaski
Dziś toruński klub hokejowy opublikował wzruszające wspomnienie o tragicznie zmarłym 72-letnim kibicu. W piątek 18 stycznia pan Stanisław zginął w wyniku wypadku przy ulicy Bema.
Jeszcze tego samego wieczoru hokeiści poinformowali, że dwóch poszkodowanych mężczyzn najprawdopodobniej było fanami tego sportu. Na jezdni znajdowały się bilety na mecz. 72- latek zmarł wskutek odniesionych obrażeń, druga nadal przebywa w szpitalu. Jej stan KS określa jako ciężki.
-Pan Stanisław był osobą kochającą sport – czytamy na facebookowej stronie Toruńskiego Hokeja. –W młodości grał w piłkę nożną, był zawodnikiem wówczas trzecioligowego Lecha Rypin. Później został kibicem toruńskiego sportu. Uczęszczał na mecze Elany Toruń i Naszej Drużyny. Na meczach hokejowych spotykał się z kolegami i zawsze zajmował te same miejsca, tuż obok klubu kibica. Rodzina tragicznie zmarłego Pana Stanisława prosiła, żeby podziękować wszystkim którzy udzielali pomocy na miejscu.
My straciliśmy w osobie Pana Stanisława wiernego kibica, a rodzina straciła kochającego męża, tatę i dziadka.
Następny mecz zostanie poprzedzony minutą ciszy. Przed meczem będą też rozdawane, ufundowane przez sponsora klubu – Energę, odblaski dla kibiców.
FRanek
22 stycznia 2019 @ 20:52
Czy klub hokejowy upomni swoich kibiców żeby nie jeździli samochodami po drodze rowerowej i chodniku przed Tor-Torem?! Czy przypomni, że chodnik przed lodowiskiem to nie jest parking, a droga rowerowa to nie jest dojazd do niego?!