Znów nie działają schody ruchome na dworcu Toruń Główny. Do usterki doszło, gdy na jednym stopniu na górę – z tunelu do głównego holu – wjeżdżały trzy osoby. – Naprawimy je tak szybko jak to możliwe – zapowiada Urbitor, który zarządza najważniejszą stacją w mieście.
Schody ruchome prowadzące z tunelu do głównego holu zostały uszkodzone w ostatnich dniach. Jak do tego doszło?
– Mamy nagrany film, jak to się stało – mówi Adam Olender, kierownik działu dworca kolejowego w miejskiej spółce Urbitor, która zarządza dworcem. – Na jednym stopniu stanęły trzy osoby i trochę wypchnęły jeden ze stopni. Był moment przeciążenia i schody zablokowały się. Była już na miejscu ekipa, diagnoza jest postawiona, czekamy na części i schody wkrótce zostaną naprawione.
– Naprawimy je tak szybko jak to możliwe – zapowiada na Facebooku spółka Urbitor. To nie jest pierwsza awaria schodów ruchomych na dworcu Toruń Główny. Z ostatnią mieliśmy do czynienia kilka miesięcy temu – podczas noworocznego szczytu.
Wówczas sytuacja też została nagrana. Zarejestrowała moment, kiedy starszy mężczyzna poruszający się o lasce próbował skorzystać ze schodów ruchomych, a inny mężczyzna zdecydował mu w tym pomóc. Sam jednak potknął się o nogi starszego mężczyzny lub laskę i razem upadli na bok, roztrzaskując szybę przy balustradzie schodów.
– Nic im się nie stało, bo prędko poszli na peron pierwszy, wsiedli do pociągu i pojechali – relacjonował wówczas Olender. – Najpierw zajęliśmy się zabezpieczeniem uszkodzonej balustrady, żeby nikomu nie stała się krzywda. Szkoda zostanie pokryta z ubezpieczenia. To był wypadek. Trudno ścigać kogoś za to, że się przewrócił.
Dziwne ze w galeriach sa schody i jezdzi duzo wiecej ludzi nimi i nic sie nie dzieje a tu ciągle coś.
Te schody to totalna żenada. Są praktycznie bezużyteczne od początku ich istnienia. Osoba odpowiedzialna za zakup tego bubla powinna zostać pociągnięta do odpowiedzialności – zmarnowane pieniądze!
Te schody są ciągle zepsute. Powinny być zwykle schody,a dla inwalidów dźwig osobowy.
sraniewbanie znowu rok trzeba będzie czekać na naprawę. Trzy osoby ???!!!! chyba piętrowo jeden na drugim.