Marina Abramović spotka się z torunianami. Zawrotne ceny biletów!
Dźgała się nożem w ręce, pozwoliła przyłożyć sobie naładowany pistolet do skroni i czesać aż do krwi. Za każdym razem liczy się z tym, że skutki jej performansów mogą być tragiczne. Marina Abramović, światowej sławy artystka, 8 marca odwiedzi Toruń, by w Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu” otworzyć wystawę „The cleaner / Do czysta”
„Do czysta” to wyjątkowa, przekrojowa wystawa poświęcona twórczości Mariny Abramović. Babcia performansu, jak nazywają artystkę, swoją sztukę prezentuje od ponad pół wieku. Toruńska wystawa, będąca odsłoną największej w Europie retrospektywy jej sztuki, zrealizowana zostanie wspólnie z Moderna Museet w Sztokholmie, przy współpracy z Muzeum Sztuki Współczesnej Louisiana w Humlebaek i Bundeskunsthalle w Bonn.
– Na wystawę złoży się około 120 dzieł – mówi Wiesław Kuczma, dyrektor CSW „Znaki Czasu” w Toruniu. – W jej skład wejdą prace z początku lat 60., kiedy Marina zaczynała studia, aż po czasy współczesne. Obok rysunków, obrazów, rzeźb, obiektów fotografii, filmów wideo oraz elementów archiwalnych i scenografii, grupa 10 młodych artystów wykona rekonstrukcje jej performansów.
Performatywna twórczość artystki urodzonej w byłej Jugosławii związana jest głównie ze stosunkami międzyludzkimi, z wolnością i wychowaniem w socjalistycznym ustroju. Jej dokonania silnie nawiązują do wydarzeń, które miały miejsce w jej kraju. To właśnie reperformansy będą sercem toruńskiej wystawy.
– Wiele prezentowanych w CSW prac ujrzą światło dzienne po raz pierwszy – mówi Paulina Kuhn, koordynatorka wydarzenia. – Dziewicze prace artystki zdominowały dwa tematy: abstrakcyjne obrazy chmur i wypadki drogowe, głównie z udziałem ciężarówek. Te dwa bieguny przewijają się w dziełach Mariny przez cały okres jej twórczości. Zawsze interesowały ją sprawy ulotne i duchowe, nie uciekała jednak od agresywnej cielesności, zderzeń z rzeczywistością, drugim człowiekiem i samym sobą.
Performansy, których się podejmuje, często są bardzo drastyczne, ocierające się o granice wytrzymałości. Używa w nich m.in. żyletek, noża, a także nabitej broni. Nie stroni również od twórczości niezwykle emocjonalnej.
– Marina od początku swojej artystycznej kariery lubiła prowokować – mówi Paulina Kuhn. – Jej instalacje oraz żywe performansy były eksperymentami dotykającymi granic ludzkiej wytrzymałości, a podstawowym narzędziem jej sztuki było własne ciało. Jedna z najbardziej znanych wystaw Mariny odbyła się w roku 2010 w nowojorskim muzeum sztuki współczesnej. W trwającym przez 6 tygodni performansie siedziała nieruchomo, patrząc przed siebie. Naprzeciwko niej mógł usiąść każdy. Udział w sztuce wzięła m.in. Lady Gaga, Bjork czy Sharon Stone. Właśnie na podstawie tego przedsięwzięcia powstał film dokumentalny „Marina Abramović: Artystka obecna”.
Wiele z elementów jej twórczości związane były z politycznym manifestem, aktem swobody. Wszystkie zostały sfilmowane i będą pokazane na toruńskiej wystawie.
Organizatorzy wydarzenia do Torunia będą chcieli także sprowadzić citroena, którym Marina wraz z jej byłym partnerem, podróżowała przez Europę. W tym samochodzie zaprezentowany zostanie także jeden z performansów.
Bilety na wernisaż wystawy dostępne będą od 28 stycznia w cenie 50 zł. W kolejnych dniach ich koszt to: 25 zł (bilet normalny), 20 zł (bilet ulgowy) oraz 50 zł (bilet rodzinny).
Marina Abramović z miłośnikami swojej twórczości spotka się także w Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki. Wstęp będzie jednak płatny. Ile?
Organizatorzy posiadają 777 biletów. Sektor I zostanie wyłączony ze sprzedaży. W sektorze II za miejsce trzeba będzie zapłacić 500 zł (w cenie katalog oraz zapewnione miejsce parkingowe). Sektor III – miejsca w rzędzie I-X to koszt 250 zł, kolejne – 150 zł. Za możliwość przebywania na balkonie zapłacimy 75 zł. W ceny te wliczone są bilety na wystawę. Obowiązywać one będą od 9 marca.
oasis
17 stycznia 2019 @ 13:47
cały świat poznał ją wraz z wybuchem afery Pizzagate