Możemy oglądać na żywo sokoły wędrowne z komina elektrociepłowni [FOTO]
Gniazdo sokołów wędrownych na kominie elektrociepłowni PGE Toruń zostało wyposażone w kamery do poglądu online. Dzięki temu możemy śledzić na bieżąco życie tych ptaków.
Kamery do poglądu online zostały zainstalowane w gnieździe w ramach współpracy PGE Toruń ze Stowarzyszaniem na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”. Dzięki temu możemy śledzić życie sokołów wędrownych na kominie elektrociepłowni przy ul. Ceramicznej.
– W 2010 roku PGE Toruń podjęła współpracę ze Stowarzyszeniem na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”, które zamontowało na jej kominie gniazdo dla sokołów wędrownych – informuje toruńska spółka. – Dwa lata temu, pierwsza para tych chronionych ptaków osiedliła się w gnieździe toruńskiej elektrociepłowni i złożyła jaja, z których wykluły się młode. Podobnie jest i w tym roku, para sokołów wędrownych ponownie zawitała do gniazda PGE Toruń.
Toruńscy ciepłownicy wspierają ochronę i reintrodukcję sokołów wędrownych w Polsce. W tym roku we współpracy ze Stowarzyszaniem na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół” wymieniono gniazdo dla ptaków i zamontowano w nowym „sokolim domu” kamery do ich obserwacji.
– PGE Toruń wspiera rozwój i zachowanie bioróżnorodności, a nasze działania na rzecz reintrodukcji sokołów wędrownych są tego dobrym przykładem. Dzięki podglądowi online w gniazdach na kominach naszych elektrociepłowni, wspieramy działania edukacyjne, pokazując w czasie realnym, jak wygląda życie tych drapieżnych, unikatowych i chronionych gatunków ptaków – mówi Robert Kowalski, prezes PGE Toruń.
Toruńskie sokoły można śledzić pod tym linkiem: http://peregrinus.pl/pl/torun-pge-podglad.
– Sokół wędrowny jest jednym z najrzadszych gatunków ptaków w Polsce. Jeszcze dwadzieścia lat temu prawie go nie było w Polsce. Dzięki pracy wielu osób, instytucji i firm takich jak PGE Energia Ciepła i PGE Toruń, gatunek ten powraca nad polskie niebo. Możliwość podglądania na żywo życia rodzinnego sokoła wędrownego ułatwia rozpowszechnianie wiedzy na temat prac związanych z odbudową gatunku. Pozwala również na pośrednie obcowanie z przyrodą, szczególnie tą z jednej strony nieosiągalną, jak w przypadku sokoła wędrownego, który swoje gniazda ma zazwyczaj na wysokości stu metrów, a jednocześnie tak bliską nas, bo w środowisku miejskim. Środowisko to wydawałoby się jest trudne dla przedstawicieli dzikich gatunków, mimo to potrafiły znaleźć swoją niszę w sąsiedztwie człowieka – mówi Sławomir Sielicki, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”.