Nadzieja umiera ostatnia
Przyszła wiosna, a wraz z nią świat budzi się do nowego życia i rodzi się nadzieja. Za chwilę Wielkanoc, święta, które większość z nas spędzi w gronie najbliższych. Niestety, dla wielu Polskich rodzin, to wcale nie będzie łatwy czas, wszyscy musimy zmierzyć się z wyzwaniami, które w ostatnim czasie nas dotknęły. Nastrojów nie poprawia rekordowa inflacja, którą obóz rządzący próbuje obwinić Władimira Putina, a co za tym idzie bardzo szybki wzrost stóp procentowych i coraz chudsze portfele Polaków, co boleśnie odczujemy przygotowując tegoroczne święta.
Za nami trudne dwa lata, w trakcie których zmierzaliśmy się z pandemią. Niestety ten rok, nie zapowiada się wcale łatwiejszy. Chaos związany z hucznie zapowiadanym Polskim Ładem powoduje bardzo dużą niepewność wśród przedsiębiorców. Kończą się konsultacje społeczne związane z projektem zmian podatkowych, ale tak naprawdę nikt z nas nie wie, w jakim kształcie za dwa miesiące zakończą się pracę nad tym dokumentem. Flagowy projekt tego rządu okazał się wielki bublem prawnym, przygotowanym na „kolanie” i odkręcenie tego wcale nie będzie takie proste. Każdy, kto chociażby prowadzi własną działalność gospodarczą boleśnie to doświadczył. Musimy przygotować się na koniec ery taniego pieniądza, powiedział jeden z najbliższych współpracowników Premiera, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju i to właśnie my, przedsiębiorcy najbardziej to odczujemy. Dotychczasowy szef NBP i kandydat partii rządzącej na drugą kadencję zauważył przed sejmową komisją finansów, że „Polacy wściekle pracują, to nasze źródło cudu”. Tylko jak długo Polscy będą w stanie tak ciężko pracować, przy tak gwałtownie zmieniających się zasadach tej gry?
Obawiam się, że podczas zbliżających się Świat Wielkanocnych nie unikniemy tych tematów i w mniejszym lub większym stopniu zdominują one rozmowy przy świątecznym stole. Chciałbym jednak życzyć Państwu spokojnych i zdrowych Świąt! Niech ten czas będzie wolny od wszelkich sporów i da nam nadzieję na lepsze jutro.