Skip to content

! komentarz

  1. rdw
    25 grudnia 2021 @ 20:14

    I guzik prawda. Akurat ten pan może i się zna, ale kompletnie nie potrafi wytłumaczyć klientowi, dlaczego pewnych rzeczy się nie robi (choć technicznie można). Dlatego poszedłem do innego zakładu, gdzie szewc ma czas, umiejętności naprawdę potężne i pracuje genialnie. To nie jest zmierzch zawodu, tylko koniec pewnej koncepcji. Zawód szewca też się zmienia, zmieniają się techniki i rozwiązania sprzed wielu lat, jakkolwiek piękne, nijak mają się do produkowanych dziś butów. Zgoda, są buty, których się nie opłaca naprawiać, ale są i takie, które ludzie robią przez wiele lat. To ma sens, ale pod warunkiem, że poza wiedzą, szewc ma też umiejętności rozumienia klienta. Nie można dokładnie w ten sam sposób naprawiać butów eleganckich, biegowych, rowerowych i sandałów, w niestety do tego doprowadziło skostnienie w zawodzie. Nie ma zmierzchu, jest zmiana, która może być dotkliwa, ale którą niektórzy są w stanie wykorzystać.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *