Leci z nami pilot? [FELIETON]

„Zła wiadomość jest taka, że czas leci. Dobra wiadomość jest taka, że Ty jesteś pilotem”. I w tym czasie żyjemy w permanentnym stresie. Rok 2020 to będzie niechlubna karta w życiu wielu z nas. Od marca niepokój odczuwają zarówno przedsiębiorcy, jak i pracownicy, cała służba zdrowia, oświata i długo by wymieniać, bo chyba nie ma takiej grupy społecznej, która mogłaby czuć się dziś bezpiecznie i wcale nie chodzi o pandemię, ale jej skutki społeczne i ekonomiczne. Dobrze by było, gdyby po pandemii było do czego wracać… 

Ty jesteś pilotem? Ja jestem pilotem? Tylko mam wrażenie, że kto inny trzyma ster! 

Wiele osób traci dorobek swojego życia, wiele do nich dołączy za kilka miesięcy. Wiosenny lockdown bardzo mocno nadwyrężył kondycję wielu firm. To prawda, że ówczesna pomoc tarcz pozwoliła na przetrwanie najgorszego okresu paraliżu gospodarczego, ale kolejne restrykcje i obostrzenia w prowadzeniu biznesów spowodują totalną zapaść. Wiele firm powstrzymują przed zwolnieniami pracowników tylko warunki, które zostały podyktowane przez subwencję PFR-u i o ile wcześniej firmy nie ogłoszą upadłości, to po tym okresie lawinowo zaczną redukować zatrudnienie. 

Co istotne, w funkcjonowaniu ich nie pomagają media. Eskalowanie pandemii w przekazach medialnych, zamiast edukowania w kierunku zdrowego stylu życia i uspakajania społeczeństwa, kreuje spiralę strachu, a stres – o czym powie każdy lekarz – osłabia nasz system odpornościowy. 

Dziś są branże, które poprzez absurdalne ograniczenia znalazły się już w nieformalnym lockdownie i żadna z nich nie usłyszała żadnych słów zapewnienia wsparcia od rządu. One bez klienta i pomocy nie przetrwają…, a skutki dla społeczeństwa i gospodarki mogą być opłakane.