Letni powiew optymizmu [FELIETON]
Początek lata to nie tylko czas odpoczynku, ale i podsumowań. Dzieci i młodzież na swoich świadectwach mogą zobaczyć efekty swojej całorocznej pracy, a w samorządach następuje czas podsumowań wykonania ubiegłorocznego budżetu.
Powiedzieć, że budżet Torunia ubiegłego roku był kolejnym z serii trudnych, jest banałem – ale i faktem. Jego konstruowanie i wykonywanie można porównać do kolejki górskiej – i o ile w 2020 r. jej tory prowadziły w nieznane, tak w 2021 r. mimo przewidywanego ich przebiegu nie zabrakło zarówno ostrych spadków, jak i na szczęście zbawiennych wzniesień.
Skuteczne wykonanie budżetu miasta w roku 2020 stanowiło fundament, na którym oparliśmy założenia ubiegłoroczne. I po raz kolejny efekt przewyższył oczekiwania. Przy dochodach oscylujących wokół 1,5 mld zł planowaliśmy 42,5 mln zł deficytu, który zamienił się w ponad 110 mln zł nadwyżki.
Nie byłoby tego wyniku bez dyskusji w gronie Rady Miasta, bez zaangażowania urzędników toruńskiego magistratu, czy bez konsekwencji prezydenta w realizowaniu poszczególnych zapisów budżetowych. Nie byłoby go również bez środków budżetu państwa – zarówno tych przekazywanych na toruńskie inwestycje, jak i tych trafiających bezpośrednio do mieszkańców i pobudzających gospodarkę.
Poprawienie prognozowanych wyników budżetu miasta Torunia na rok 2021 o ponad 150 mln zł spowodowało, iż nie było trzeba zaciągać nowego zadłużenia. Dzięki temu dług Torunia spadł o 86 mln zł, oprócz tego dokonano pierwszy raz w historii tak znacznej przedpłaty na zobowiązania przypadające na aktualny rok. To z kolei spowodowało, iż w rok 2022 weszliśmy z optymizmem, że uda nam się pokonać przeciwności i problemy, które stawia przed nami teraźniejszość.