Nie spisujmy tych świąt na straty [FELIETON]
W zasadzie tytuł zdradza puentę tegoż felietonu. Co więcej mógłbym napisać w sytuacji, kiedy żyjemy w ryzach obostrzeń pandemicznych. To już drugie święta Wielkiej Nocy, kiedy przychodzi nam – w okrojonej formie – przygotowywać wielkanocne śniadanie. Czas towarzyszący świętom Wielkiej Nocy powinien być przepełniony nadzieją w oczekiwaniu na narodziny Jezusa Chrystusa. Towarzyszy im wiele symboli, które podkreślają ów specjalny okres. Jajko, którym dzielimy się z najbliższymi – symbol nowego życia. Zaczątku nadziei.
Zapewne trudno jest nam w pełni czerpać radość i żyć nadzieją, kiedy dookoła nas chorują najbliżsi, znajomi, ukochani – często walkę z wirusem przegrywając. Śledząc prognozy zachorowań, trudno doszukać się granicy, po przekroczeniu której będziemy mogli być spokojni. Wszystko zależy od procesu szczepień. Im więcej z nas się uda zaszczepić, tym oczywiście szybciej wyjdziemy z pandemicznej rzeczywistości.
Jednak mimo wszystko nie poddawajmy się. To może ostatnie święta Wielkiej Nocy, kiedy będziemy niekompletni przy zazwyczaj pełnym, gwarnym i rodzinnym stole. Być może po raz ostatni musimy wyrzec się spotkań z bliskimi i wspólnych chwil. Życzę Państwu tej właśnie nadziei na lepsze czasy. Mam nadzieję, że okres świąteczny przyniesie nam wszystkim spokój oraz wytchnienie. Tym wszystkim natomiast, którzy walczą obecnie z chorobą, życzę najrychlejszego powrotu do zdrowia. Byśmy już wkrótce mogli w pełnej krasie cieszyć się życiem, takim jakie ono zwykło być. Wesołego ALLELUJA!
Gjk
2 kwietnia 2021 @ 08:31
Moment…
Skoro ten obywatel podaje się za wiceprezydenta, to
czy jest taka funkcja w Toruniu?
Gjk
2 kwietnia 2021 @ 08:25
„Wszystko zależy od procesu szczepień”.
TO KŁAMSTWO !
Dlaczego obywatelu Gulewski okłamujesz mieszkańców Torunia ?!
Masz w tym cel, okłamywać?
Czy ot tak, kłamiesz „dla zasady”?