Pełna odpowiedzialność za Toruń [FELIETON]
7 kwietnia my, torunianie, dokonaliśmy wyboru. Jestem wdzięczny za Państwa decyzję o powierzeniu 15 z 25 mandatów radnych Miasta Torunia moim koleżankom i kolegom z Koalicji Obywatelskiej. Również ja zostałem radnym Torunia. To ogromne wyróżnienie, za które z całego serca dziękuję!
Po raz pierwszy w odrodzonym samorządzie w Toruniu jeden klub radnych będzie miał bezwzględną większość. To niezwykła odpowiedzialność, którą bierzemy na siebie i wiem, że za 5 lat będziemy rozliczeni z wyników naszej pracy. Z całą odpowiedzialnością piszę, że nie będzie pretekstów w postaci trudnego koalicjanta czy braku przychylności władzy w Warszawie.
7 kwietnia w Toruniu dokonała się jeszcze jedna, historyczna rzecz. Pierwszy raz od 22 lat mamy drugą turę wyborów prezydenckich. Wcześniejsze wybory obecny prezydent wygrywał z dużą przewagą w pierwszej turze. W tym roku mało, że nie wygrał pierwszej turze, to zajął drugie miejsce z dużą stratą do Pawła Gulewskiego. Rządzenie w mieście opiera się na dwóch filarach. Radzie Miasta i prezydencie. Rada Miasta została wybrana i Koalicja Obywatelska ma w niej większość. Prezydenta wybierzemy już w najbliższą niedzielę. W Toruniu czuć wiatr zmian jak nigdy wcześniej. Jeden z mieszkańców powiedział mi: „W drugiej turze oddam głos na Pawła Gulewskiego. Jeżeli Koalicja Obywatelska ma większość w Radzie Miasta, niech weźmie pełną odpowiedzialność za miasto wraz ze swoim prezydentem, a za 5 lat rozliczymy was z pracy”. Mamy pomysł na Toruń. Środki z Unii Europejskiej, które wpływają do Polski, pozwalają odważnie spoglądać na nowe miejskie inwestycje. Wiemy, jak pozyskać środki dla Torunia w Warszawie. Skutecznie robiliśmy to w trakcie poprzednich rządów PO, zrobimy i teraz.
W niedzielę postawmy kropkę nad i – oddajmy głos na Pawła Gulewskiego, który ma wizję miasta tożsamą z wizją większości nowych radnych.
Chcesz przeczytać, co do przekazania mają inni nasi felietoniści? Kliknij tutaj, aby sprawdzić Tylko Toruń lub tutaj, aby sprawdzić Poza Toruń.