Polska wizytówka [FELIETON]
Bardzo często narzekamy. Na polityków, na naszych piłkarzy, na wiele różnych rzeczy, z którymi mamy na co dzień do czynienia. Mówi się nawet, że to nasza cecha narodowa. Niewątpliwie w tym gąszczu wielu negatywnych opinii zdarza się, że możemy z zadowoleniem powiedzieć, że jako Polacy daliśmy dobry przykład. Mam na myśli sytuacje, w których spieszymy z pomocą. Tak niewątpliwie było w przypadku fali uchodźców z Ukrainy. Teraz kolejny raz dobrze pokazaliśmy się przy okazji ratowania ludzi po tragicznych wydarzeniach, które miały miejsce w związku z trzęsieniem ziemi w Turcji i Syrii.
Nasi strażacy, ratownicy i psy tropiące, dzięki swojemu profesjonalizmowi, wysiłkowi i zaangażowaniu, uratowali 12 osób.
Najważniejsze jest to, że udało się ocalić kilkanaście ludzkich istnień. Trudno być za cokolwiek bardziej wdzięcznym, jak za uratowanie życia. Dla osób wydobytych z gruzów, a także dla ich bliskich, Polacy uczestniczący w akcji ratowniczej stali się prawdziwymi bohaterami. Wrócili już do Polski po zakończonej misji, ale tam na miejscu pozostały osoby, które będą im dozgonnie wdzięczne.
My także możemy być z Nich dumni. Zresztą nie pierwszy raz nasze służby pomagają w obliczu tragedii w najróżniejszych zakątkach świata. Stajemy na wysokości zadania i nie pozostawiamy innych w potrzebie.
Taka postawa pozytywnie wpływa na wizerunek Polski. Pokazujemy i udowadniamy, że jesteśmy państwem, na które można liczyć, które chce pomagać i realnie to robi.
Widać, że to potrafi podbudować także nas wewnętrznie. To cieszy i daje nadzieję, że jeszcze będziemy w stanie współpracować i zasypać niszczące nasze państwo podziały.