Światło dla wszystkich! [FELIETON]
Trwa Bella Skyway Festival. To już 13. odsłona festiwalu światła, który stał się jedną z turystycznych wizytówek naszego miasta.
W jego pierwszych 11 edycjach Toruńska Agenda Kulturalna robiła wszystko, aby rozpropagować jak najszerzej tę – bądź co bądź – toruńską specjalność. Robiła to skutecznie, bo w latach 2017-2019 frekwencja wynosiła średnio 400 tys. widzów! To niewątpliwy sukces promocyjny miasta, bo przecież większość uczestników to osoby przyjezdne.
Oczywiście, każdy sukces ma swoją cenę. Wcześniej torunianie musieli zmagać się z utrudnieniami w parkowaniu, tolerować zdezorientowanych kierowców, zaś chcąc obejrzeć świetle atrakcje – czekać w niekoniecznie komfortowych warunkach.
Pandemia zmieniła wszystko – również w przestrzeni festiwalowej. Organizatorzy podjęli się karkołomnego zadania utrzymania ciągłości festiwalu w covidowych czasach, organizując go w formule drive-through na toruńskim lotnisku – i chwała im za to. Jednak ubiegłoroczna i obecna forma upływa pod znakiem głównie płatnych atrakcji – zupełnie zmieniając charakter imprezy.
Z jednej strony wygodnie jest znaleźć miejsce na parkingu, kupić bilet i niespiesznym krokiem, bez wszechobecnych tłumów podziwiać przygotowane przez twórców instalacje. Z drugiej – pierwotna „skywayowa” masowość tworzyła niepowtarzalny klimat święta światła – z którego pełnymi garściami czerpali m.in. toruńscy restauratorzy.
Jaka będzie przyszłość Skywaya? Na to pytanie będą musieli odpowiedzieć sobie organizatorzy. W mojej ocenie – lepsze dla miasta jest otwieranie się na rzesze turystów i wspieranie masowości produktu, a nie budowanie jego elitarności.
Może i byliśmy jednymi z pierwszych, ale teraz swoje festiwale świateł mają Łódź, Gdańsk, Wrocław, a nawet Ustka…
19 sierpnia 2022 @ 15:27
Przecież Klabun nie ma nic do gadania, robi to co partia każe i Zaleski. Już go przygasili niedoszły Pan vice Prezydent , hahaha