„Pieszo do Brodnicy, później do Warszawy”. Zaginiona chełmżanka odnaleziona
Policjanci z Chełmży odnaleźli zaginioną 40-letnią Małgorzatę z Chełmży. Sygnał od przypadkowego mieszkańca nadszedł z Grabówca, miejscowości znajdującej się na trasie pomiędzy Wąbrzeźnem a Brodnicą.
Wczoraj policjanci zwrócili się z prośbą o pomoc do świadków, którzy mogliby udzielić informacji umożliwiających odnalezienie pani Małgorzaty zaginionej mieszkanki Chełmży.
Dzień wcześniej do tamtejszego komisariatu wpłynęło zawiadomienie o zaginięciu 40-letniej kobiety. W środę 23 stycznia miała udać się do kościoła w Chełmży na ul. Błogosławionej Juty na mszę o godz. 8.00. Tuż po niej umówiona była na spotkanie z matką oraz bratem. Wspólnie mieli wrócić do mieszkania. Umówili się na parkingu przy ul. Sikorskiego w Chełmży przy sklepie NETTO. Do godz. 9.30 kobieta nie dotarła na miejsce spotkania. Nie poinformowała nikogo dokąd się udaje, mimo że jest osobą chorą, która powinna zażywać leki.
Policjanci poprosili wszystkie osoby, które mogą znać miejsce pobytu kobiety, o pomoc. Kluczowa informacja nadeszła z Grabówca znajdującego się na trasie pomiędzy Wąbrzeźnem a Brodnicą. Sprzedawczyni ze sklepu rozmawiała z kobietą, która przyszła, żeby się ogrzać. Opowiadała, że idzie do Brodnicy, a potem zamierza udać się do Warszawy.
Ekspedientka zadzwoniła do córki, aby opowiedzieć historię, która jej się przydarzyła. Ta na jednym z portali społecznościowych odnalazła rysopis poszukiwanej kobiety. Opis się zgadzał. Kobieta natychmiast zadzwoniła na numer 112.
Komendant Miejski Policji w Toruniu insp. Maciej Lewandowski w najbliższy wtorek tj. 29 stycznia o godz. 13:30 w Komendzie Powiatowej Policji w Brodnicy, ul. Zamkowa 13, zamierza osobiście podziękować za udzieloną pomoc osobie, która zareagowała, przyczyniając się do odnalezienia zaginionej.