PiS wybrało kandydata na wiceprezydenta. Kto nim zostanie?
Adrian Mól został kandydatem PiS na wiceprezydenta Torunia i w najbliższym czasie ma zostać przedstawiony prezydentowi Michałowi Zaleskiemu. Stanowisko wiceprezydenta pozostawało puste od wakacji, kiedy ustąpił z niego po 10 latach Zbigniew Rasielewski.
Kandydaturę Adriana Móla miały zarekomendować miejskie i okręgowe władze PiS – podały „Nowości”. Oznaczałoby to, że Adrian Mól zwolniłby miejsce w radzie miasta i musiałby też ustąpić z funkcji rzecznika wojewody, którą zajmuje od 5 lat.
O rezygnacji ze stanowiska wiceprezydenta Zbigniew Rasielewski poinformował już w maju. Od tego czasu wiadomym było, że PiS będzie musiał znaleźć jego następcę. To okazało się jednak na tyle trudne, że od września stanowisko wiceprezydenta Torunia z ramienia PiS pozostaje puste. W ostatnich miesiącach w kontekście objęcia funkcji zastępcy Michała Zaleskiego pojawiało się klika nazwisk.
Jeszcze w czerwcu szef miejskich struktur partii Wojciech Świtalski informował o rekomendacji Jacka Kowalskiego, byłego radnego. Z kolei sam Zbigniew Rasielewski oficjalnie wsparł kandydaturę obecnego radnego Wojciecha Klabuna. Impas trwał od miesięcy. Kiedy w listopadzie próbowaliśmy dowiedzieć się więcej o kandydatach na nowego wiceprezydenta, wciąż nie było żadnych konkretów. Co na to prezydent Michał Zaleski?
–
– Prezydent cierpliwie czeka, aż klub PiS-u wskaże kandydata – informowała nas Małgorzata Litwin z Wydziału Komunikacji Społecznej i Informacji Urzędu Miasta.
„Nowości” twierdzą, że decyzja ostatecznie zapadła i niedługo na stanowisko wiceprezydenta zarekomendowany zostanie Adrian Mól. Sam zainteresowany nie chce komentować sprawy do czasu pojawienia się oficjalnej informacji.
Dolen
8 grudnia 2021 @ 20:44
SKANDAL !
Co to ma być?
Skoro się „zalecał” do wyborców, by zostać radnym, to niech sprawuje tę funkcję do końca.
Tak?