Pochodząca spod Torunia Zosia jedzie na studia do Cambridge. Będzie badać ciemną materię
Zofia Kaczmarek ma zaledwie 23 lata, a za sobą już międzynarodowe osiągnięcia w dziedzinie astronomii. Nie tylko kilkukrotnie była finalistką Międzynarodowej Olimpiady Astronomicznej, ale od kilku lat aktywnie angażuje się także w wolontariat na rzecz popularyzacji nauki. Studia w Cambridge były jej marzeniem – przeszkodę stanowiła bariera finansowa. Udało się ją pokonać.
Młoda badaczka pierwsze obserwacje nieba rozpoczęła w wieku 13 lat, w w wieku 17 lat wygrała Olimpiadę Astronomiczną – jako druga kobieta w 60-letniej historii konkursu. Potem przyszły sukcesy międzynarodowe, a uznani naukowcy mówili o niej, że nikt w jej wieku nie osiągał takich spektakularnych wyników. Imieniem Zosi została nazwana nawet jedna z planetoid. Młoda badaczka po ukończeniu toruńskiego Uniwersyteckiego Liceum Akademickiego podjęła studia astronomiczne na Uniwersytecie Warszawskim i rozpoczęła badania, dotyczące czarnych dziur w zespole prof. dr hab. Łukasza Wyrzykowskiego. Jej marzeniem stało się kontynuowanie studiów na prestiżowym Uniwersytecie w Cambridge. Przeszła wieloetapowy proces rekrutacji i spełniła wszystkie kryteria formalne. Przeszkodą okazały się środki finansowe. Koszt czesnego i utrzymania, które wyliczyła uczelnia i okazania których oczekiwała jako warunku przyjęcia na studia, to w przybliżeniu ok. 250 tys. zł.
Ruszyła zbiórka, aby pomóc Zosi w realizacji marzeń. Ostatecznie udało się uzbierać ponad 200 tys. zł i Zosia jesienią będzie mogła rozpocząć wymarzone studia. Zyska możliwość niezależnej pracy naukowej nad własnym projektem, bez konieczności uczestniczenia w zajęciach czy wykładach. Udało jej się dostać do uznanego zespołu prof. Wyna Evansa, w którym zajmie się tematem ciemnej materii w naszej galaktyce.
Z Zosią 12 sierpnia spotkał się prezydent Michał Zaleski. Pogratulował młodej astronomce, życzył dalszych sukcesów w badaniach naukowych i przekazał prezent – rower z napędem elektrycznym.
Fot. Sławomir Kowalski dla UMT
Coto
15 sierpnia 2021 @ 23:52
Każdy pomysł na dłuższe, darmowe wakacje jest fajny.
Szkoda tylko, że na cudzy koszt.
Osób być może łatwowiernych.
Oby Zosi na Cambridge’u nie nauczyli, że ziemniaki to owoce rosnące na drzewach, podobnie jak jabłka!
Pewnie nie uwierzycie czytelnicy, ale tam, właśnie taki jest poziom ogólny wiedzy.
Coto
15 sierpnia 2021 @ 22:55
Smutne.
Z artykułu wynika ciężki kryzys finansowy
Cambridge!
Nie trzeba nawet uczestniczyć w zajęciach czy wykładach?
No super. Skoro nie mają co zaproponować merytorycznie studentom, to w sumie po co?
To gorzej niż w polskich szkołach wyższych-niedzielnych.
Szkoda tylko, że na UMK w Toruniu, nie może pracować nad jakimś projektem.
Naprawdę jest tak słabo?
Brak profesjonalnej kadry, zasobu wiedzy, tradycji czy osiągnięć z dziedziny astronomii na UMK?