Jakie szanse mają kandydaci z okręgu toruńskiego? Poznaliśmy kolejną analizę
Jeszcze przez trzy tygodnie kandydaci w wyborach parlamentarnych będą przekonywać, by właśnie na nich oddać 15 października swój głos. Jakie są szanse poszczególnych polityków? Sprawdziła to brytyjska firma Unibet.
Analitycy tej firmy oceniają, iż prawdopodobieństwo uzyskania przez lidera listy PiS, Krzysztofa Szczuckiego, powyżej 25 000 głosów wynosi 62 procent. Jeśli chodzi o szanse Joanny Borowiak na ponowne zasiadanie w Sejmie, wynoszą one 32 proc. Większe nadzieje może mieć Anna Gembicka, tu jej szanse są obliczane na 82 proc.
W przypadku „jedynki” na liście KO, Arkadiusza Myrchy, prognozuje się 76 proc. szans na uzyskanie wyniku powyżej 32 000 głosów. Jeszcze wyżej, bo aż na 95 proc. ocenia się szanse na pokonanie Iwony Hartwich, zajmującej 2 miejsce na liście.
Szanse na osiągnięcie przez listę Konfederacja Wolność i Niepodległość, której liderem w okręgu jest Przemysław Wipler, wyniku powyżej 8 procent głosów wynosi 15 procent. Z kolei w przypadku Nowej Lewicy, której „jedynką” jest Joanna Scheuring-Wielgus, prawdopodobieństwo zdobycia ponad 15 proc. głosów wynosi 30 proc.