Kidawa-Błońska jednak nie z Torunia. Tusk postawi na Myrchę?
Trwają ostatnie prace nad listami kandydatów do Sejmu i Senatu. Dziś zatwierdzi je Zarząd Krajowy Platformy Obywatelskiej. Według ostatnich doniesień dojdzie do kilku zmian. Jedna z nich dotyczy okręgu toruńskiego.
Jeszcze kilka dni temu mówiono o tym, że na czele toruńskiej listy partii ma stanąć Małgorzata Kidawa-Błońska. Ruch ten był oceniany przez działaczy pozytywnie. Okazuje się jednak, że plany przewodniczącego PO, Donalda Tuska, są nieco inne.
Według doniesień portalu Onet.pl obecna wicemarszałek Sejmu nie będzie jednak „lokomotywą” okręgu, a powalczy o miejsce w Senacie w jednym z warszawskich okręgów. Liderem w Toruniu ma zostać Arkadiusz Myrcha, zasiadający w niższej izbie parlamentu od dwóch kadencji.
Przewodniczący PO miał zapowiedzieć, że listy mają być ułożone według „zasady suwaka”. Oznacza to, że jeśli na przykład pierwsze miejsce na liście zajmuje mężczyzna (a tak ma być w Toruniu), drugie będzie należeć do kobiety, a trzecie znowu do mężczyzny.