Lewica prezentuje swoją listę do Sejmu
Znamy już pełną listę wyborczą Lewicy w tegorocznych wyborach parlamentarnych. 26 osób, w tym jedenaście kobiet, będzie walczyć o mandaty. Liderką jest, tak jak 4 lata temu, Joanna Scheuring-Wielgus.
Na wczorajszym przedstawieniu listy, które odbyło się pod pomnikiem Mikołaja Kopernika, pojawił się współprzewodniczący Lewicy, europoseł Robert Biedroń.
Jak nie chcecie, żeby Polska zamieniła się już na całej mapie kraju w „Rydzykowo”, to nie głosujcie na PiS i Konfederację – stwierdził europoseł.
Listę otwiera Joanna Scheuring-Wielgus, obecna posłanka. Zasiada w Sejmie od 2015 roku. Na drugiej pozycji znajduje się Piotr Kowal, przewodniczący Rady Miasta we Włocławku. Również z samorządu, ale tym razem z Grudziądza, wywodzi się „trójka”, czyli Łukasz Kowarowski.
Na liście znaleźli się też między innymi radny miasta Chełmży Marek Jopp, znany ze sprawy nieprzyjęcia do WSKSiM, Przemysław Specjalski – toruński działacz lewicowy, Piotr Wiznerowicz – członek Rady Okręgu Chełmińskie. Skład zamyka najmłodszy kandydat na liście, 21-letni Mateusz Orzechowski, wiceprzewodniczący Młodej Lewicy.
W 2019 roku Lewica, występująca pod szyldem SLD, uzyskała w okręgu toruńskim 14,83 proc. głosów, co pozwoliło wziąć dwa mandaty. Zdobyli je Joanna Scheuring-Wielgus oraz Robert Kwiatkowski, obecnie członek koła parlamentarnego Lewicy Demokratycznej, powstałego w wyniku niezgody niektórych polityków SLD na zjednoczenie z Wiosną Roberta Biedronia.
Więcej informacji ze świata polityki znajdziecie tutaj.