Śmiała deklaracja Mateusza Orzechowskirgo z toruńskiej Młodej Lewicy
Działacz toruńskiej Młodej Lewicy postanowił wyrazić sprzeciw wobec postaw lansowanych przez prawicową Konfederację. Jego postawa znalazła uznanie nie tylko wśród sympatyków Lewicy.
Mateusz Orzechowski na swoim oficjalnym profilu napisał: Jestem za legalną aborcją. Jestem gejem. Uważam, że podatki są potrzebne. Przeraża mnie kryzys klimatyczny. Czasami noszę makijaż. Uważam, że mężczyźni i kobiety powinni i powinny zarabiać tyle samo na tych samych stanowiskach. Jestem mężczyzną i nie wstydzę się swoich poglądów. Popieram Lewicę i walczę o lepszą Polskę – dla wszystkich.
Mój post jest odpowiedzią na rosnące zainteresowanie młodych mężczyzn toksycznymi formami męskości kreowanymi przez m.in polityków skrajnej prawicy – Konfederacji. Chcę pokazywać sobą, że męskość może być empatyczna, opiekuńcza i piękna. Mężczyźni mogą płakać, mogą nosić makijaż, farbować włosy, a jednocześnie chodzić na siłkę, oglądać piłkę nożną i sadzić drzewo z synem. Toksyczne wzorce męskości, które były nam wpajane przez wieki doprowadziły do tego, że mamy ogromny problem z samobójstwami wśród męskiej części społeczeństwa – bo nie możemy mówić o swoich uczuciach, pójść do psychologa, wypłakać się. Dość już tłumienia uczuć u własnego „ja”. Chciałbym, żebyśmy w końcu rozbili tę twardą skorupę i pokazali nasze wnętrza, które wierzę, że są pełne dobra – komentuje Mateusz Orzechowski.
Jeśli chcesz przeczytać więcej na temat toruńskiej Lewicy, kliknij tutaj.