Młodzież doczeka się swojej rady. Uchwała w październiku, kiedy wybory?
Jedna komisja zamiast wielu w szkołach, rezygnacja z powołania opiekuna – to ma znaleźć się w uchwale, która umożliwi powołanie Młodzieżowej Rady Miasta. O planach poinformował przewodniczący dorosłej Rady, Marcin Czyżniewski.
O planach reaktywacji w Toruniu Młodzieżowej Rady Miasta mówiło się od kilku miesięcy. W sprawę zaangażowali się także toruńscy społecznicy. W połowie lipca ogłoszono rozpoczęcie prac nad powstaniem rady. Dzisiaj na konferencji prasowej poznaliśmy niektóre szczegóły.
Młodzieżowe Rady Gmin, Miast, a w ostatnim czasie także, po zmianie ustawy, także Młodzieżowe Rady Województw i Powiatów to bardzo ważna forma udziału mieszkańców w tym, co się dzieje w ich wspólnocie – w tym przypadków mieszkańców młodych, a więc osób, które mają specyficzne potrzeby, nie zawsze dostrzegane z perspektywy „dorosłych”, i które chcą działać, mają swoje pomysły, wizje, za to nie mają poczucia, że się „czegoś nie da” – powiedział Marcin Czyżniewski.
Na najbliższej sesji Rady Miasta Torunia, która odbędzie się 20 października, radni zajmą się projektem uchwały o powołaniu rady młodzieżowej, będą także dyskutować nad jej statutem. Uproszczone mają być wybory. Dotychczas odbywały się one w szkołach. Teraz jednak powołana zostanie tylko jedna komisja wyborcza, mieszcząca się na przykład w Urzędzie Miasta. Tam będzie można wybrać się w dzień wyborów i oddać głos. Dzięki temu rozwiązaniu wybory będą ważne niezależnie od frekwencji.
Nowa Rada składać się będzie z 25 osób – tylu ma jej dorosły odpowiednik. Radnym będzie mógł zostać uczeń w wieku od 14 do 19 lat, zamieszkały na terenie Torunia, który zbierze wcześniej poparcie co najmniej 20 rówieśników. Zrezygnowano z powoływania opiekuna. Ma to być znak, że członkowie posiadają swobodę działania i nie są kontrolowani.
Jestem przekonany, że Młodzieżową Radę Miasta uda się powołać, dlatego że młodzi ludzie chcą działać – w ostatnim czasie było kilka inicjatyw ze strony młodych ludzi, żeby taki organ powołać. Będzie to ważna forma współudziału młodzieży toruńskiej w decydowaniu o tym, co się dzieje w mieście, ale także w kształtowaniu postaw demokratycznych. Chciałbym, aby Młodzieżowa Rada zajmowała się nie tylko problemami lokalnymi, ale żeby także prowadziła dyskusje dotyczące zaangażowania młodzieży w życie społeczne – dodał Czyżniewski.
Choć Młodzieżowa Rada nie będzie mieć żadnych kompetencji decyzyjnych, to jej głos będzie uwzględniany przy powstawaniu uchwał. Młodzi radni będą mogli zgłaszać pomysły i rozwiązania, których oczekuje grupa przez nich reprezentowana. Zgodnie z harmonogramem, wybory do rady mają odbyć się w styczniu 2023 roku.
W Toruniu działała już Młodzieżowa Rada Miasta. Pierwsze wybory do niej zorganizowano przełomie maja i czerwca 1998 roku. W sumie Rada funkcjonowała przez pięć dwuletnich kadencji. Po raz ostatni Rada została wybrana w 2015 roku. Potem nie udało się jej powołać z powodu zbyt małego zainteresowania.