TVP Info uderza w Iwonę Hartwich, czyli kto kogo wykorzystał?
Posłanka PO wykorzystała do walki politycznej swoje niepełnosprawne dziecko – grzmi nagłówek opublikowanego wczoraj wieczorem przez TVP Info artykułu. Chodzi o toruńską posłankę Iwonę Hartwich, która w sieci udostępniła nagranie ze swoim synem. To, o czym portal mediów publicznych nie wspomniał to fakt, że Jakub Hartwich ma 28 lat i obecnie zasiada w Radzie Miasta Torunia, a więc sam jest politykiem.
Wszystko zaczęło się od niedzielnego wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego w Gnieźnie, podczas którego został zapytany o to, jak chce zachęcić młodzież do głosowania na swoją partię.
– Młodzież jest pod bardzo wielkim wpływem smartfonu, mówiąc w przenośni. Tu rzeczywiście my dużych możliwości nie mamy, ale będziemy prowadzili wielkie kontrakcje – odpowiadał prezes PiS.
Te słowa odbiły się wielkim echem i były szeroko komentowane. Zareagowała na nie m.in. toruńska posłanka Koalicji Obywatelskiej Iwona Hartwich. Na Twitterze opublikowała nagranie, na którym jej syn, Jakub Hartwich, trzymając w ręce smartfon mówi: „No ktoś tu chyba zwariował. Nie oddam swojego smartfona, mojej wolności”.
– Młodzi ludzie widzą, jak PiS niszczy nasz kraj. Przeszkadza to Panu bez telefonu, konta bankowego i wiedzy o życiu. A nasze dzieci nie oddadzą smartfonów i swojej wolności! – takim komentarzem opatrzyła nagranie Iwona Hartwich.
TVP Info: posłanka KO wykorzystała niepełnosprawnego syna
Temat szybko podchwyciły media publiczne. TVP Info postanowiło uderzyć w Iwonę Hartwich, zarzucając jej wykorzystywanie syna.
– Iwona Hartwich w mediach społecznościowych zaatakowała prezesa PiS za jego wypowiedź na temat wpływu smartfonów na młodzież. Posłanka PO wykorzystała do tego swojego niepełnosprawnego syna Kubę, publikując nagranie z jego udziałem w mediach społecznościowych. „Kim dla tej pani jest syn?” – padają pytania w grupie oburzonych internautów. Pojawiły się komentarze, że Hartwich dostała się do Sejmu, wykorzystując niepełnosprawne dziecko, a teraz kontynuuje tę strategię – czytamy w artykule TVP Info.
Portal przytoczył także kilka komentarzy internautów, których teza jest podobna: toruńska posłanka wykorzystała niepełnosprawność syna. W artykule czytamy o „lawinie krytycznych komentarzy” i „metodach walki politycznej, które nie spodobały się wielu internautom”.
O czym nie wspomina TVP Info?
Tekst sugeruje, że Iwona Hartwich wykorzystuje niepełnosprawność swojego syna, a on sam nie bardzo może o tym decydować. Tymczasem jest to już dorosły, 28-letni mężczyzna, który decyduje nie tylko o sobie, ale o sprawach najważniejszych dla całego miasta. Zasiada on bowiem w Radzie Miasta Torunia z ramienia Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej. Jest członkiem Komisji Zdrowia i Rodziny oraz Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Co więcej, nagranie opublikowane przez Iwonę Hartwich, które TVP Info wykorzystało w swoim materiale, pojawiło się też w jego własnych mediach społecznościowych. Jakub Hartwich udostępnił je na swoim publicznym Facebooku, gdzie obserwuje go ponad 4 tys. osób. O tym wszystkim jednak w artykule TVP Info nie przeczytamy.
Słaby research czy celowe zagranie?
Trudno uwierzyć, że TVP Info nie wie kim jest Jakub Hartwich, tym bardziej, że nie jest to pierwszy raz, kiedy wspomina o nim w swoich materiałach. Wcześniej pojawiał się tam m.in. w kontekście protestów osób z niepełnosprawnościami w Sejmie. Wystarczyłby szybki rzut oka na wspomniany wcześniej facebookowy profil toruńskiego radnego. Tam można nie tylko dowiedzieć się kim jest, ale też zobaczyć udostępnione przez niego samego nagranie, które „wykorzystuje posłanka KO”. Pracownicy TVP Info na pewno to zrobili, bo przecież zwłaszcza od mediów publicznych oczekujemy takiej rzetelności.
***
Jeśli jednak nie zawinił słaby research, to jest jeszcze druga opcja. To nie Iwona Hartwich wykorzystała do walki politycznej swojego niepełnosprawnego syna. Zrobiło to TVP Info.
Stefan
8 marca 2023 @ 16:18
Dobrze dobrze, ale prawdą jest, że żeby dostać się do sejmu wykorzystała niepełnosprawność syna i on to samo zrobił by zasiąść w radzie miasta.