Wieczór wyborczy PO w Toruniu. “Wszystko się jeszcze może zdarzyć” [ZDJĘCIA]
Znamy już pierwsze sondażowe wyniki exit poll. Zgodnie z sondażem Ipsos Andrzej Duda zdobył 50.4 proc. poparcia, a Rafał Trzaskowski 49.6 proc. Pracownia Ipsos, przeprowadzająca sondaż, informuje, że na podstawie tego badania nie da się wskazać zwycięzcy wyborów. Frekwencja, według sondażu exit poll, wyniosła 68.9 proc.
Wieczór wyborczy Platformy Obywatelskiej w Toruniu rozpoczął się o 20.45 w Hotelu Bulwar. Poseł Tomasz Lenz wyjątkowo zabrał głos przed ogłoszeniem sondażowych wyników.
Wiem, że wyniki Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego będą do siebie bardzo zbliżone, dlatego uprzedzę o jednej rzeczy. Nasze emocje w dniu dzisiejszym mogą nie odpowiadać temu, co będziemy widzieć jutro. Badania exit poll mogą różnić się o 2, a nawet o 3 punkty procentowe – podkreślał poseł Tomasz Lenz na kilka minut przed ogłoszeniem wyników.
Różnica poparcia między dwoma kandydatami wyniosła, według sondażu pracowni Ipsos, 0.8 punktu procentowego. Natomiast margines błędu przy sondażu exit poll wynosi 2 punkty procentowe. Pracownia Ipsos informuje, że na podstawie tego badania nie da się wskazać zwycięzcy wyborów.
W sztabie Rafała Trzaskowskiego, po ogłoszeniu wyników sondażowych, panował optymizm. “Jestem absolutnie przekonany, że zwyciężmy. Wystarczy tylko policzyć głosy”, mówił kandydat na prezydenta RP.
Firma, badająca exit poll, napisała, że nie jest w stanie wskazać, kto wygrał wybory. Wiąże się to z tym, że badanie posiada błąd statystyczny nawet do 2 proc. Poza tym, w badaniu tym nie są liczone głosy zza granicy, których jest ponad 400 tysięcy, a to bez mała 2 proc. – podkreślał już po ogłoszeniu wyników sondażowych poseł Tomasz Lenz. – Trzeba czekać na wyniki, które ogłosi Państwowa Komisja Wyborcza. Wszystko się jeszcze może zdarzyć.