Zbigniew Girzyński: Działania PiS sprawiły, że jesteśmy społeczeństwem bogatszym
W środę odbyła się konferencja prasowa kandydata Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu, profesora Zbigniewa Girzyńskiego. Obecni byli na niej przedstawiciele środowiska akademickiego.
Girzyński zapowiedział, że szczególną uwagę chciałby poświęcić dwóm sektorom życia społecznego. Pierwszym z nich jest kwestia sportu i turystyki.
– Zwłaszcza turystyka jest ważną, ciągle niedocenianą przez nas gałęzią gospodarki – mówił profesor.
Jego zdaniem, miasto musi zyskać lepsze połączenia drogowe, aby móc się pod tym kątem rozwijać.
– Nie doprowadzimy do udrożnienia i realnego połączenia Torunia z autostradą, bo dzisiaj, niestety, musimy jechać do Ciechocinka, żeby do niej dojechać. To jest zaoranie węzła autostradowego, który był w Toruniu, tylko i wyłącznie dlatego, że zarządcy z Bydgoszczy sobie tak to wykreowali. To jest błąd – zaznaczał Girzyński. – To, o co będę w pierwszej kolejności zabiegał, jeśli chodzi o rozwój, to to, aby można było do Torunia trasą nowomostową wjechać nieomal z autostrady do centrum, bo to jest istota rozwiązań drogowych, a nie, żeby korkować ponad 20 kilometrów drogi od Ciechocinka. To jest absurdalne rozwiązanie, po złości zrobione przez urzędników z Bydgoszczy. Mogę to powiedzieć im w twarz, jeżeli tylko mają na to ochotę.
Drugim ważnym dla niego sektorem jest edukacja. Podkreślał, że jest szczególne związany ze sprawami nauki i szkolnictwa wyższego.
– Nasze województwo, a w szczególności Toruń ma tu szczególne atuty, w postaci ponadprzeciętnego, jak na rozmiary miasta, zaplecza badawczego, z którego chcielibyśmy korzystać – mówił.
Kandydat PiS zaznaczył także, jak ważna dla niego jest współpraca. Przytoczył historię złożonej przez siebie interpelacji, którą poparli wszyscy posłowie z naszego okręgu. Sprawa dotyczyła toruńskiej Orkiestry Wojskowej.
– Ta orkiestra kilka lat temu miała być zlikwidowana. Były już podjęte wszelkie decyzje. Udało mi się wówczas przeprowadzić interpelację, pod którą podpisało się wszystkich 13 posłów z naszego okręgu i 3 senatorów. To była jedna jedyna, przynajmniej mi znana, tego typu interpelacja, jaka się zdarzyła przez wszystkie 30 mniej więcej lat funkcjonowania parlamentaryzmu w Polsce – podkreślał Girzyński.
Wyraził się także pozytywnie o mijającej kadencji rządu.
– Różnego rodzaju działania społeczne, jakie podjął rząd Prawa i Sprawiedliwości przez minione 4 lata, sprawiły, że jesteśmy społeczeństwem bogatszym – zapewniał.