Ziobro chce uchylenia immunitetu Joannie Scheuring-Wielgus. Chodzi o obrazę uczuć religijnych
To już trzeci raz, gdy posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus zagrożona jest utratą immunitetu. Tym razem chodzi o zdarzenie z 25 października, kiedy w kościele św. Jakuba posłanka wraz z mężem demonstrowali swój sprzeciw wobec zaostrzania ustawy aborcyjnej. „Jestem z tego dumna”, komentowała posłanka z Torunia.
Wniosek o uchylenie immunitetu Joannie Scheuring-Wielgus skierował do marszałek Sejmu prokurator generalny Zbigniew Ziobro, a Prokuratura Rejonowa w Toruniu sformułowała zarzuty „złośliwego działania, obrażania uczuć religijnych i znieważenia miejsca kultu religijnego”.
– Już raz próbowano mi odebrać immunitet, w zeszłej kadencji Sejmu, gdy stanęłam po stronie dzieci gwałconych przez księży. Po raz drugi próbowano mi odebrać immunitet, kiedy wypowiedziałam się na temat afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości. I teraz po raz trzeci próbuje mi się odebrać immunitet za to, że stoję po stronie kobiet. Jeżeli z tych trzech powodów chce mi się odebrać immunitet, to jestem z tego dumna – komentowała posłanka dla TVN24.
Sprawa jest od wczoraj szeroko komentowana w Sejmie, a szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski uważa, że chodzi o zastraszanie parlamentarzystów. Rzecznik PSL z kolei, Miłosz Motyka, poradził, aby „pan minister Ziobro zajął się czymś poważnym, a nie wojenką polityczną”.
31 grudnia 2020 @ 10:31
Nie ma problemu z immunitetem u… męża posełki－bo go nie posiada. Bez trudu prokuratura może skierować akt oskarżenia do sądu. Problem tylko w tym, czy prokuratura nie obawia się przegrać w sądzie, czy potrafi taki akt oskarżenia sformułować?
30 grudnia 2020 @ 08:43
Bardzo bym sobie życzył, żeby w końcu przestała się zasłaniać immunitetem. Obawiam się jednak, że „kruk krukowi oka nie wykole”.
23 grudnia 2020 @ 11:08
Sformułowanie zarzutòw komuś, oznacza publiczne twierdzenie, że ktoś zrobił coś. Pytanie pierwsze: czy posełka lub jej mąż, pisemnie na wiadomych transparentach, lub słownie, w czasie swojego „występu”, znieważyli to konkretne miejsce kultu religijnego?!Ten konkretny kościòł? Czy w trešci transparentòw lub słownie, obrażali czyjeś uczucia religine?! A jeśli NIE? To jak można twierdzić (zarzuty to twierdzenia, że coś miało miejsce－wydarzyło się) o „złośliwym działaniu”, jeśli takiego działania by－WCALE NIE BYŁO?!
22 grudnia 2020 @ 23:04
Ona jest tchòrzliwa. Trzeci raz boi się zrezygnować z immunitetu, z powodòw intelektualnych. Boi się stanąć w sądzie i się samodzielnie wypowiadać. Zwłaszcza o swojej patologicznej niechęci do kościoła, z powodu traumy, okresu początkõw dojrzewania seksualnego!
22 grudnia 2020 @ 19:27
Toruń wszystkich PRZEPRASZA za tę „Niespełna” p-OSŁA-nkę Joannę Schajbus-Bejbus
(pożal się Boże). Wespół ze swoim mężykiem zakłóciła przebieg Mszy Św. w toruńskim kościele – wcześniej znieważyła Uczestników MarSzu Niepodległości (per „faszyści”) a maszerowali: Polacy, Patrioci, rodziny z dziećmi, grupy rekonstrukcji historycznej, Polonia zza granicy.
Jak sądzicie? co by było,
gdyby zakłóciła modlitwę w Meczecie ?? jej mężyk pomógłby?
obczajcie początek, jak się kompromitowała i jakie „”wsparcie”” miała ta ŁŻE-Wielgusowa przed procesem z Jackiem Międlarem 🙂 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=xHlbI_o1KCA