Przejazd rowerowy przy ul. Kościuszki zlikwidowany. MZD: Barierka zmusza do zejścia z roweru
Przejazd rowerowy przy przejściu dla pieszych przy ul. Kościuszki został niedawno zastawiony barierką. Brak możliwości przejazdu wywołał oburzenie ze strony samych rowerzystów, a Miejski Zarząd Dróg tłumaczy, że o postawieniu przeszkody zadecydowały względy bezpieczeństwa.
Chcący przedostać się na drugą stronę ulicy rowerzyści muszą albo zejść z roweru, albo wybrać inny przejazd – znajdujący się jednak nieco daleko. Stowarzyszenie Rowerowy Toruń skrytykowało zlikwidowanie przejazdu, nie rozumiejąc decyzji MZD.
– Nie wiemy czemu służyć mają tego typu działania podejmowane przez władze miasta. Pogarszają one jakość infrastruktury rowerowej w Toruniu i utrudniają poruszanie się rowerzystom, a w żaden sposób nie poprawiają bezpieczeństwa na drodze – czytamy we wpisie na facebooku Stowarzyszenia.
O przyczyny zlikwidowania przejazdu i ewentualną alternatywę dla jednośladów zapytaliśmy w Miejskim Zarządzie Dróg. Oto odpowiedź, jaką otrzymaliśmy:
Przejazd został zlikwidowany z uwagi na zwiększenie bezpieczeństwa rowerzystów w tym miejscu. Przejazd w tym miejscu nie należał do najbezpieczniejszych – mała odległość od wiaduktu, co stwarzało zagrożenie. Kierowcy zjeżdżający z górki często musieli gwałtownie hamować.
W bliskim sąsiedztwie jest przejście z sygnalizacją i przejazdem rowerowym. Barierka zmusza do zejścia z roweru i przejścia przez jezdnię w bezpieczny sposób – czytamy w odpowiedzi MZD.
Barierka nie poprawia bezpieczeństwa – twierdzi Rowerowy Toruń. Poprawia – przekonuje Miejski Zarząd Dróg. Kto ma rację? Pewne jest jedynie to, że rowerem już w tym miejscu nie przejedziemy.
Gjk
25 stycznia 2021 @ 18:38
Teraz jest to ” fajny” przejazd do zawracania dla samochodòw.
Kierowcy zadowoleni?
CycloKiller
25 stycznia 2021 @ 12:14
trzeba być niezłym czubem ,żeby otwarcie przyznawać się do łamania przepisów i jeszcze mieć o to pretensje. Lewy pas wolny to sobie przelecę przez przejście….a widziała pani oznaczenie przejścia dla pieszych i przejazdu dla rowerzystów i czy wie pani co nalezy wtedy zrobic kiedy nie ma się dostatecznej widocznoiści?!!! przez takich „inteligentów’ giną osoby na przejściach…dramat!!!!
Gjk
24 stycznia 2021 @ 02:43
KURKA WODNA !!
Sama się „kobita” przyznaje.
Inni stają przed przejściem, a ona…
JEDZIE!!
Są rzeczywiście przejścia
NIEBEZPIECZNE gdy…
ONA JEDZIE.
Judy
23 stycznia 2021 @ 09:16
To przejście rzeczywiście jest niebezpieczne. Sama kiedyś miałam tam sytuację, w ktorej niemal potrąciłam rowerzystę- sznur aut stojących w korku na prawym pasie, lewy pas znacznie luźniejszy…. I nagle zza jakiegoś wiekszego auta wyskoczył mi przed maskę rowerzysta… Wiem, że miał pierszeństwo, ale kierowca, jadący lewym pasem, nie miał szans go zobaczyć. I często tam się zdarzają takie sytuacje
Eliard
25 stycznia 2021 @ 12:09
Nie widzisz – nie jedziesz.
TakiTamJa
25 stycznia 2021 @ 16:23
Prawo jazdy pewnie w czipsach znalazłaś.
Gjk
22 stycznia 2021 @ 10:44
Przecież, wyjaśnienia MZD mają niskoobjawowy sens logiczny.
Niech rozstrzygnie Pani ze szkoły.