Setne urodziny Jadwigi Strawińskiej. Były życzenia od prezydenta
7 października 100 lat skończyła Jadwiga Strawińska, córka znanego toruńskiego bibliofila Eugeniusza Przybyła. Z tej okazji wczoraj prezydent miasta Michał Zaleski złożył jej wizytę.
Gratuluję wytrwałości i sił witalnych, dzięki którym możemy Panią czcić jako dostojną mieszkankę Torunia. Życzę Pani dużo radości i miłości ze strony swoich najbliższych i przyjaciół. Niech Pani nie brakuje zdrowia, by jak najdłużej cieszyć nas swoją obecnością i być wśród torunian ostoją trwałych wartości – powiedział jubilatce włodarz Torunia.
Pani Jadwiga urodziła się 7 października 1921 r. w rodzinie zaangażowanej w życie społeczne i kulturalne Torunia. Jej matka była Anna Berta Przybył z domu Rutke, a ojcem Eugeniusz Przybył – znany toruński bibliofil, społecznik i malarz. Był on mocno zaangażowany w życie kulturalne miasta, m.in. pod koniec 1920 r. został członkiem założycielem i aktywnym działaczem Konfraterni Artystów, którą kierował od grudnia 1930 do października 1931. W 1926 r. został współzałożycielem Towarzystwa Bibliofilów im. Joachima Lelewela w Toruniu, z którym był związany do końca życia.
Aby uhonorować zasługi Eugeniusza Przybyła oraz jego drugiej żony Janiny dla miasta, zostali oni patronami ulicy na osiedlu Rubinkowo. Niedawno córka zdecydowała o przekazaniu rękopisów pamiętnika swego ojca, które są świadectwem życia kulturalnego i społecznego Torunia. Na ich podstawie Towarzystwo Miłośników Torunia wydało dwie książki, opracowane przez prof. Janusza Tondla i Romana Tondla: „Toruń okupacyjny – Dziennik Eugeniusza Przybyła” i „Toruń. Pierwszy rok w Nowej Polsce. Luty 1945 – styczeń 1946 w Dzienniku malarza i bibliofila”.
Pani Jadwiga czas II wojny światowej przeżyła w ówczesnym województwie kieleckim. Po wojnie studiowała w Łodzi, zdobyła wykształcenie ekonomiczne, w tym mieście też zamieszkała. Znalazła zatrudnienie w Zjednoczeniu Przemysłu Celulozowo-Papierniczego w Łodzi, a po przejściu na emeryturę wciąż pracowała jako księgowa. W Toruniu mieszka od 14 lat.
W styczniu 1953 roku wyszła za mąż za Andrzeja Konstantego Strawińskiego, który zmarł w roku 2011 w Toruniu. Państwo Strawińscy doczekali się dwóch synów, Tomasza i Marka, dwóch wnuków oraz dwójki prawnuków.