Ekologiczne osiedla. Jakie rozwiązania stosują deweloperzy?
Myśl ekologiczna dynamicznie się rozwija, kształtując nie tylko styl życia czy działania jednostek samorządowych, ale także podejście do kształtowania środowiska mieszkaniowego. Coraz chętniej mieszkamy na osiedlach, odwołujących się do natury. Deweloperzy odpowiadają na te oczekiwania, wdrażając wiele ciekawych rozwiązań proekologicznych. Przyglądamy się im nieco bliżej.
Nowoczesne zespoły mieszkaniowe muszą odwoływać się do idei zrównoważonego rozwoju, której podstawą jest stworzenie komfortowych warunków nie tylko dla człowieka, ale także dla środowiska. Deweloperzy stosują szereg rozwiązań energooszczędnych i ekologicznych, tworząc m.in. zielone przestrzenie wspólne. Słoneczne systemy pasywne i aktywne, poszukiwanie symbiozy z naturą czy kształtowanie przyjaznego mikroklimatu poprzez efektywny system wentylacji oraz jakość naturalnego oświetlenia to tylko niektóre z przykładów ekologicznego podejścia w budownictwie [za: Jakub Fiodor, “Ekologiczne osiedla w Polsce – tendencje i perspektywy”]. Do tego warto dodać rozwiązania komunikacyjne wewnątrz osiedli, sprzyjające ruchowi pieszemu i rowerowemu oraz wysokie parametry izolacyjności budynków, pozytywnie wpływające na efektywność energetyczną. To ważne, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że to budynki generują w Polsce niemal 40 proc. emisji gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń pyłowych. Istotne w tym kontekście są działania, przyczyniające się do zwiększania bioróżnorodności, jak ogrody deszczowe czy zielone dachy, a nawet instalowanie budek dla owadów i domków dla ptaków.
– Na naszych osiedlach często tworzymy zielone dachy. Porośnięte są roślinnością, która akumuluje nadmiar wód opadowych i później uwalnia wilgoć do atmosfery, przez co poprawia mikroklimat, lepiej też izoluje ostatnie kondygnacje przed skrajnymi temperaturami. Jeśli nasze płaskie dachy nie mają nasadzeń, to malowane są na biało, żeby się mniej nagrzewały. Staramy się także sadzić łąki kwietne, aby zachować bioróżnorodność. Na inwestycjach stawiamy także domki dla owadów – potwierdza Magdalena Żarnowska, kierownik ds. marketingu w Apro Investment.
Maksymalizowanie przestrzeni biologicznie czynnych to jedno, drugie to wykorzystywanie niskoemisyjnych materiałów. Dziś nikogo już nie dziwi energooszczędne oświetlenie LED z sensorami ruchu i czujnikami zmierzchu na nowych osiedlach, panele fotowoltaiczne na dachach bloków czy gromadzenie deszczówki z systemów odpływowych do podlewania osiedlowych terenów zieleni. Nie bez znaczenia pozostają także bogate nasadzenia zieleni.
– Spośród nasadzeń wybieramy takie, żeby prezentowały się pięknie i były łatwe w utrzymaniu. Sadzimy rośliny wieloletnie. Mamy roślinność zadarniającą zamiast dużych połaci trawników, które są bardzo wymagające w utrzymaniu. Podlewamy roślinność systemem kropelkowym, który jest o wiele wydajniejszy, gdyż woda trafia bezpośrednio do korzeni – tłumaczy Magdalena Żarnowska z Apro Investment. – Dużo uwagi poświęcamy też pierwotnym nasadzeniom. Co do zasady, staramy się uratować każdy starodrzew, zatrudniamy arborystów, aby zadbali o drzewa, żeby były w jak najlepszym stanie, a przy tym nie stanowiły zagrożenia, na przykład podczas wichury.
Warto także zwrócić uwagę na mniej powszechne rozwiązania, które dopiero zyskują na popularności, jak chodniki antysmogowe, tężnie solankowe czy nawiewniki antysmogowe i antyalergiczne w mieszkaniach. Na nowych osiedlach coraz częściej spotkać można także np. ławki solarne, na których mieszkańcy mogą za darmo naładować swoje urządzenia, dzięki zmagazynowanej energii słonecznej. Znakiem ekologicznych osiedli XXI wieku są także m.in. urządzenia sportowe wytwarzające prąd do zasilania części wspólnych czy stacje ładowania samochodów elektrycznych.
Korzyści, płynące z budowania ekologicznych zespołów mieszkaniowych, są nie do przecenienia. Dostrzegają je przyszli nabywcy, chcący mieszkać na terenach zielonych, sprzyjających symbiozie z naturą. Ekologiczne osiedla wciąż jednak postrzegane są przez pryzmat klasy premium i podwyższonej jakości. To się jednak zmienia, bo trend budownictwa ekologicznego szybko ewoluuje. Miejmy nadzieję, że deweloperskie rozwiązania proekologiczne już niedługo przestaną być obecne tylko na prestiżowych osiedlach, a staną się standardem dla wszystkich nowych inwestycji mieszkaniowych.
