Normy i certyfikacje, czyli jak zmierzyć smart city
Nowoczesne miasta aspirują do bycia smart i z każdym rokiem wdrażają kolejne inteligentne rozwiązania. To nie tylko cyfryzacja urzędów czy usieciowienie transportu publicznego, ale także optymalizowanie wydajności procesów i oszczędzanie energii. Kiedy jednak możemy powiedzieć, że miasto jest smart? Wtedy, gdy będzie realizować wszystkie wymienione rozwiązania czy może wystarczy, że wdroży jedno nich? Jak ocenić, że miasto jest inteligentne i w jaki sposób poziom „smart” można zmierzyć?
Początkowo kluczowym wyznacznikiem do oceny poziomu inteligencji miast był European Smart City Model, uwzględniający 6 obszarów ich funkcjonowania, do których zaliczają się: inteligentna ekonomia, inteligentna mobilność, inteligentne zarządzanie, inteligentne środowisko, inteligentni ludzie oraz inteligentne życie. Naukowcy z Wiednia określają wartość każdej z tych kategorii i w ten sposób przygotowują ranking smart city z podziałem na zakres liczby mieszkańców. Zdecydowanie większym ułatwieniem w dokonywaniu oceny okazało się wprowadzenie międzynarodowej normy ISO 37120 „Zrównoważony rozwój społeczny – Wskaźniki usług miejskich i jakości życia”. Na polskim gruncie została ona opublikowana przez Polski Komitet Normalizacyjny w 2017 r.
– Ma ona pomagać miastom w kierowaniu i ocenie zarządzania efektami działalności w zakresie usług miejskich oraz jakości życia mieszkańców. Może być także pomocna na wszystkich szczeblach administracji państwowej do analiz i porównań stopnia rozwoju i określania potrzeb poszczególnych miast a także, po agregacji danych, większych jednostek administracyjnych czy też samorządowych – czytamy na stronie Polskiego Komitetu Normalizacyjnego[1].
Norma może być zastosowana niemal do każdego miasta, gminy czy lokalnego samorządu. Definiuje ona wskaźniki mierzenia efektów działalności w zakresie usług miejskich oraz jakości życia. W praktyce oznacza to, że można za jej pomocą mierzyć efekty rozwoju danej jednostki miejskiej, a także porównywać je w wybranych okresach i na tej podstawie analizować proces realizowania wyznaczonych celów oraz wprowadzać ewentualne zmiany do miejskiej polityki[2]. Norma pozwala także wymieniać się najlepszymi praktykami i planować zrównoważony rozwój miasta. Uwzględnia łącznie 100 wskaźników, z których 46 ma charakter podstawowy, a 54 dodatkowy. Podzielone są one na 17 kategorii: edukacja, straż pożarna i reagowanie kryzysowe, bezpieczeństwo, środowisko, ekonomia, finanse, rekreacja, zdrowie, telekomunikacja i innowacja, transport, zarządzanie, energia, schronienie, odpady stałe, woda i kanalizacja, ścieki oraz urbanistyka.
Certyfikację w ramach normy prowadzi m.in. organizacja World Council On City Data. W trakcie procesu certyfikacji WCCD weryfikuje poprawność i wiarygodność danych wykorzystywanych do obliczenia wskaźników. Uzyskany od nich certyfikat jest przyznawany na rok w jednej z pięciu kategorii (aspirujący, brązowy, srebrny, złoty i platynowy) w zależności od liczby zgłoszonych wskaźników. Najniższy poziom – aspirujący – można uzyskać, jeśli miasto osiągnie min. 30 wskaźników podstawowych. Natomiast platyna zarezerwowana jest dla miast, raportujących min. 91 wskaźników. Osiąganie kolejnych wskaźników pozwala na realizację długofalowych celów, m.in. eliminację ubóstwa, zwiększanie jakości edukacji, zapewnianie czystej i taniej energii, zrównoważone wykorzystywanie ekosystemów, odpowiedzialną konsumpcję i produkcję czy redukcję nierówności[3]. Certyfikat ISO 37120 posiada obecnie 5 miast z Polski: Gdynia, Kielce i Warszawa (oba certyfikowane przez World Council on City Data), Lublin (certyfikowany przez Polski Komitet Normalizacyjny) oraz Gdańsk (certyfikowany przez Polski Rejestr Statków)[4]. Certyfikat na zgodność z normą inteligentnych miast przynosi wiele korzyści. To przede wszystkim atut dla włodarzy w rozmowach z potencjalnymi inwestorami, ale nie tylko. Miasto z certyfikatem staje się bardziej wiarygodne na rynku finansowym i atrakcyjne inwestycyjnie, a dodatkowo ma znacznie większe szanse w staraniach o fundusze europejskie. Poziom świadczonych przez jednostkę miejską usług znacznie wzrasta, mieszkańcom żyje się lepiej, a lokalne planowanie strategicznie jest łatwiejsze.
Certyfikat zatem z jednej strony stymuluje rozwój miasta, a z drugiej pozwala na lepsze planowanie strategicznie. Polski Komitet Normalizacyjny zapewnia, że korzyści zyskują dzięki temu nie tylko władze samorządowe, ale przede wszystkim obywatele. Toruń ma ten moment nie może jeszcze pochwalić się certyfikatem ISO 37120. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by miasto zaczęło się o niego starać w przyszłości – tym bardziej, że w grodzie Kopernika wdrażanych jest coraz więcej rozwiązań w duchu smart.
[1] https://www.pkn.pl/uslugi/certyfikacja/certyfikacja-inteligentne-miasta
[2] https://smartcityblog.pl/iso-37120-jak-zmierzyc-inteligentne-miasto/
[3] Radosław Wolniak, Wykorzystanie normy ISO 37120 do zarządzania jakością życia w mieście
[4] https://smartcityblog.pl/iso-37120-gdynia-uzyskala-ponownie-certyfikat-warszaw-po-raz-pierwszy-oba-miasta-na-poziomie-platynowym/