Sondaż prezydencki w Toruniu [PIERWSZE KOMENTARZE]
Poprosiliśmy komitety i kandydatów na prezydenta Torunia o pierwsze komentarze dotyczące wyników sondażu prezydenckiego w Toruniu przeprowadzonego przez Polska Press Grupę i Ośrodek Badawczy Dobra Opinia.
Wyniki sondażu, o którym pisaliśmy TUTAJ, przedstawiają się następująco:
Poprosiliśmy komitety wyborcze i kandydatów na prezydenta Torunia o komentarze na gorąco do wyników sondażu przeprowadzonego między 17 a 24 września w 40 miastach na próbie 10 tys. mieszkańców.
Jak na te wyniki zareagował komitet wyborczy wyborców Michała Zaleskiego? Poprosiliśmy sztabowców urzędującego prezydenta o komentarz na gorąco.
– Tegoroczna kampania jest wyjątkowa, nigdy dotąd w wyborach na prezydenta Torunia nie startowało tylu kandydatów – komentuje KWW Michała Zaleskiego. – Naturalnym jest, że poparcie rozkłada się inaczej. Dociera do nas wiele bardzo pozytywnych opinii i jesteśmy przekonani, że Michał Zaleski wygra wybory na prezydenta Torunia w pierwszej turze.
Udało nam się także uzyskać komentarz Tomasza Lenza, który w sondażu znalazł się na drugim miejscu.
– Trzy tygodnie ciężkiej pracy i rozmów z mieszkańcami Torunia przyniosły wymierne efekty – podkreśla Tomasz Lenz, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Torunia. – Każdy sondaż należy przyjmować z pewną rezerwą, ale dla mnie jest to dobry prognostyk i jestem przekonany, że w efekcie uczciwej i rzetelnej kampanii zostanę prezydentem naszego pięknego miasta.
Do wyników sondażu odniósł się komitet My Toruń, którego kandydatką na najważniejszy urząd w mieście jest Sylwia Kowalska. Poniżej publikujemy w całości komentarz, który otrzymaliśmy od Roberta Czekańskiego, rzecznika sztabu wyborczego My Toruń:
– Wyniki, które pokazuje ten sondaż są dla nas interesujące – pisze komitet My Toruń. – Sondaż robiony w okresie kiedy dopiero rozpoczynaliśmy naszą kampanię i kampanię Sylwii Kowalskiej, jeszcze przed pokazaniem naszych pierwszych założeń programowych #100dniKOWALSKIEJ, już na starcie daje solidne blisko 12 proc. głosów. To wynik, który przyjmujemy z pokorą. Motywuje nas do dalszej, jeszcze cięższej pracy. Sylwia Kowalska i komitet My Toruń codziennie pokazują jak będziemy budować wyGodne miasto. Zostało to docenione przez respondentów. Nie jest też dla nas zaskoczeniem, że sondaż przewiduje drugą turę. Od dawna odczuwaliśmy to w naszych rozmowach z mieszkankami i mieszkańcami. Zrobimy wszystko by w drugiej turze wyborów znalazła się Sylwia Kowalska, której wynik przez najbliższe trzy tygodnie znacznie poprawimy. W toku kampanii będziemy dalej mówić o tym co dla Torunia najważniejsze, o tym co zrobimy dla mieszkanek i mieszkańców, będziemy spotykać się i rozmawiać o Toruniu i potrzebach tego miasta i jego mieszkanek i mieszkańców.
– Jestem zadowolony z wyników pierwszego sondażu – komentuje Sławomir Mentzen. – 7,5 proc. i mała różnica do kolejnych dwóch kandydatów daje nadzieję na trzecie miejsce w wyborach i dobrą reprezentację w radzie miasta.
– W Kukiz’15 zawsze podchodzimy ostrożnie do sondaży – komentuje Irena Paczkowska, kandydatka tego komitetu na prezydenta Torunia. – Szanujemy wyniki, lecz pamiętamy iż niejednokrotnie odbiegały one w znaczący sposób od ostatecznego rezultatu. Wykonawca obecnego badania opinii miał jedne z najgorszych rezultatów badania opinii jeśli chodzi o wybory Prezydenckie i Parlamentarne w 2015 r. Łączny błąd w tych pierwszych wyniósł aż 25 proc., a w drugich niecałe 10 proc.. W obecnym badaniu zapytano o zdanie 10 000 Polaków w 40 miastach. Nie znamy metodologii badania, wnioskujemy więc, że w każdym mieście przebadano tylko 250 osób. Nie mniej, kampania dopiero się rozpoczęła, przed nami dużo ciężkiej pracy. Pragniemy być blisko mieszkańców i bezpośrednio zaprezentować im naszą wizję Torunia. Jesteśmy przekonani, że dzięki wysiłkowi zdołamy osiągnąć bardzo dobry wynik.
Czekamy na komentarz Zbigniewa Rasielewskiego.