Natan Grzybowski taniec ma w sercu. „Mógłby to robić cały czas”
Młody tancerz Natan Grzybowski niedawno zdobył wicemistrzostwo świata – a to nie jego pierwszy tak znaczny sukces. Pochodzi z roztańczonej rodziny, a miłością do tej dyscypliny sportowej zaraziła go starsza siostra. Teraz przed nim egzaminy ósmoklasisty, ale utalentowany 14-latek w sercu ma głównie talent i to z nim wiąże swoją przyszłość.
Natan Grzybowski to solista jazz i modern w toruńskiej szkole tańca Jagielski Dance Project. Od 2017 r. jest podopiecznym Piotra Jagielskiego i reprezentuje jego szkołę na największych zawodach tanecznych w kraju i za granicą – zarówno w kategoriach solowych, jak i w formacji tanecznej J2. Na treningi dojeżdża aż z Rypina i – jak podkreślają jego trenerzy – jest przykładem, że ciężką pracą można osiągnąć sukces.
Przygoda Natana z tańcem trwa od najmłodszych lat, a wszystko zaczęło się tak naprawdę od naśladowania swojej starszej o 4 lata siostry, która chodziła na balet. To z nią tańczył i urządzał pierwsze pokazy. Potem w przedszkolu i w pierwszej klasie tańczył w grupach tanecznych z dziewczynkami, aż wreszcie pojechał na obóz taneczny z Jagielskim. Miał 8 lat, jak trafił do szkoły Jagielskiego i tam poznali się na jego talencie – opowiada Paweł Grzybowski, tata Natana. – Natan kocha taniec, mógłby to robić cały czas. My z żoną także uwielbiamy tańczyć, ale nigdy go do niczego nie zmuszaliśmy, pasję do tańca przejął chyba po prostu w genach.
Lista sukcesów Natana jest imponująca. Niedawno informowaliśmy o tegorocznym wicemistrzostwie świata w kategorii jazz solo na Mistrzostwach Świata IDO – najbardziej prestiżowej Międzynarodowej Organizacji Tańca. Natan wielokrotnie zdobywał także mistrzostwa Polski i Europy.
– Natan jest wyjątkowym tancerzem. Odkąd trafił pod moje skrzydła wiedziałem, że jeśli tylko zaangażuje się, osiągnie wielkie sukcesy. Na razie to są sukcesy sportowe, ale mam nadzieję, że jego talent będzie się rozwijać i przyszłość też zwiąże ze swoją pasją. Obecnie przygotowujemy się do kolejnego sezonu turniejowego i oczywiście wspieramy naszych tancerzy – mówi trener chłopca ze szkoły Jagielski Dance Project.
Taniec jest dla niego całym życiem, dlatego Natan stara się zdobywać doświadczenie na różnorodnych polach. Nastolatek w zeszłym roku wystartował m.in. w programie You Can Dance – nowa generacja, gdzie otrzymał bilet do akademii i awansował do ścisłego finału programu, gdzie o włos otarł się o zwycięstwo.
– To była dla niego piękna przygoda. Rozwinął się dzięki niej, wrócił z nowym bagażem doświadczeń, posmakował bardzo ciężkiej pracy. Show-biznes go nie przeraził, czuł się w tym środowisku jak ryba w wodzie. Natan wie jednak, że popularność nie da mu sukcesów, może je przynieść tylko ciężka praca- dodaje tata Natana.
Taniec to zdecydowanie najważniejsza część życia Natana. „Tańczy nawet, jak stoi przy tablicy”, śmieje się jego tata. To właśnie z tą dyscypliną sportową chłopiec wiąże swoją przyszłość. Czy uda mu się zrealizować to zamierzenie? Czas pokaże, na ten moment jednak potencjał i determinacja działają zdecydowanie na jego korzyść.