Poseł Szramka interweniuje ws. rajstop dla mistrzów Polski w łyżwiarstwie figurowym. „Władze związku zachowały się skandalicznie”
Paweł Szramka, poseł koła „Polskie Sprawy” skierował do ministra sportu i turystyki Kamila Bortniczuka interpelację w sprawie nagród, które otrzymali łyżwiarze z MKS Axel Toruń podczas mistrzostw Polski.
W treści pisma czytamy:
Niniejszą interpelację kieruję ws. skandalicznego zachowania przedstawicieli Polskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego. Zwycięzcom przyznano upokarzające nagrody, które w takiej formie nigdy do nich nie powinny trafić. Na mistrzostwach Polski w łyżwiarstwie figurowym osiem medali trafiło do zawodników i zawodniczek z MKS Axel Toruń.
Następnie poseł przytacza relację prezesa klubu, Marka Kaliszka i zadaje ministrowi następujące pytania:
Jakim rocznym budżetem dysponuje Polski Związek Łyżwiarstwa Figurowego. Proszę podać budżet za rok 2020 oraz 2021?
Jakie są coroczne koszty działalności Polskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego. Jaka część tych kosztów to koszty wynagrodzeń zarządu PZŁF? Jakie było średniomiesięczne wynagrodzenie członków zarządu za 2021 rok?
Ile środków zewnętrznych (dotacji) pozyskał PZŁF i na jakie cele miały być one wydatkowane?
Czy za te skandaliczne zachowanie z przyznaniem upominków władze PZŁF poniosą jakiekolwiek konsekwencje?
Zdaniem polityka władze związku nie traktują poważnie dyscypliny i zawodników, dla których działają.
O sprawie nagród dla toruńskich łyżwiarzy pisaliśmy na naszej stronie kilka dni temu:
Władze Polskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego, po wielu publikacjach w mediach, także ogólnopolskich, odniosły się do sprawy w oświadczeniu opublikowanym na stronach związku. Czytamy w nim:
Mistrzostwa, które od lat organizujemy w ramach nieformalnej grupy wyszehradzkiej, są imprezą, która, poza innymi kryteriami, wyłania skład na najważniejsze imprezy mistrzowskie. Zawodnicy biorą udział w międzynarodowej rywalizacji, w ramach której są nagradzani oraz odbywają się dodatkowe dekoracje narodowe poszczególnych państw.
Upominki w tej sytuacji są zawsze symboliczne (bywały również lata, kiedy był to sam medal i dyplom) i są to profesjonalne gadżety wspomagające trening, takie jak: ochraniacze sportowe, pochłaniacze wilgoci, torby na łyżwy, rajstopy startowe (nie są to jakieś rajtuzy z marketu, jak sugeruje post), ochraniacze na buty – tzw. butkawry, sznurowadła do łyżew, haczyki do wiązania sznurówek. Nieprawdą jest, że ktokolwiek otrzymał „rajstopy dla 10-latki” – przekazane przez sklep zostały rajstopy S/M i L/XL, przy czym te drugie są na wzrost 160-180 cm. Każdy z kadrowiczów bierze sprzęt ze współpracującego ze związkiem sklepu i wie, że zawsze może liczyć na wymianę czegoś, co nie będzie mu odpowiadało. Nie to jest jednak meritum sprawy.
Zdaniem władz związku rzeczywistą nagrodą jest dostęp do finansowania zawodnika i jego udziału w imprezach międzynarodowych. Przedstawiono dane, z których wynika, że para Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriev uzyskała w 2021 roku około 850 000 złotych, składają się na to stypendia za wyniki, wynagrodzenia trenerów, koszty szkolenia w Toruniu oraz opłaty za starty w zawodach i sprzęt. Dodano, że związek opłaca obiekty sportowe. W zeszłym roku za możliwość trenowania na lodowisku Tor-Tor PZŁF zapłacił prawie 300 tysięcy złotych.
Jesteśmy zszokowani falą nieuzasadnionego hejtu, która spłynęła na nas w ostatnich dniach. Dlatego jeszcze raz pragniemy podkreślić, że Polski Związek Łyżwiarstwa Figurowego dokłada wszelkich starań, by zapewnić naszym reprezentantom możliwie jak najlepsze warunki treningów do zbliżających się Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. W trosce o spokój przygotowań naszych reprezentantów i realizację założonych celów sportowych, liczymy na powściągliwość w krytyce i docenienie codziennej pracy całego Polskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego. Wyrażamy nadzieję, że ten fakt nie umknie Państwa uwadze – kończą swoje oświadczenie władze związku.
Dolen
2 stycznia 2022 @ 18:08
Ni to żołnierz, ni posełek- acz…
bambuko ten Pawełek.
Jest.
Przedstaw rozliczenie działalności:
godzin pracy, finansowanie twojej działalności „poselskiej” i biura poselskiego.
Celebryzujący celebrysto.
Zrobisz to, czy boisz się?!
Ot takie to tam dziwaczne elementa naszego parlamentu takowe:
Szramki, Mejzy, Bortniczuki, Hartwich’y…
Jest podobnego „dziwactwa” sporo
w naszym parlamencie.
Fuuj…