Świadomość ma wolne [FELIETON]
61 proc. wyborców Zjednoczonej Prawicy nie rozumie założeń Polskiego Ładu. Tak wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Nie przeszkadza to jednak im w tym, aby ślepo wierzyć partii rządzącej. Aż 91 proc. zwolenników PiS jest przekonanych, że zyskają na wprowadzonych zmianach.
Zadanie wydaje się wykonane wzorowo.
Ludzie bezkrytycznie przyjmują kolejne posunięcia władzy, nie mając jednocześnie większego pojęcia na temat ich funkcjonowania.
Takich wyborców to ze świecą szukać. Prezes Kaczyński i spółka zyskują pewność, że mogą robić absolutnie wszystko, a żelazny elektorat będzie wierny.
To nie jest dobra sytuacja. Żaden polityk, a zwłaszcza polityk partii rządzącej, nie powinien czuć aż takiego wielkiego komfortu działania.
Wyborcy to nie wyznawcy, nie powinni i nie mogą ślepo wierzyć, że wszystko, co robi rząd, jest dobre.
Świadomy wyborca to taki, który ma swoje przekonania, ma również upodobania polityczne, ale od czasu do czasu mówi „sprawdzam”.
Zdaje sobie sprawę, że nawet jeśli ufa swojej partii, to wie, że nikt nie jest nieomylny.
Czy taki jest dzisiejszy wyborca? Nie kieruję tego pytania tylko w stronę zwolenników partii rządzącej. Zadajmy sobie to pytanie wszyscy.
Czy możemy siebie uznać za świadomych wyborców?
Czy potrafimy wyłapać manipulacje, którymi jesteśmy wręcz bombardowani?
Czy jesteśmy w stanie oprzeć się – najczęściej udawanym – emocjom, które mają wywrzeć na nas konkretne reakcje?
To podstawowe pytania, jeśli chcemy dokonywać dobrych wyborów.
To kluczowe sprawy, które będą decydować o tym, czy swoimi głosami będziemy podnosić jakość polskiej polityki, czy przyłożymy się do jej degradacji.
Felietony publikowane na łamach portalu wyrażają indywidualne poglądy autora. Redakcja nie odpowiada za treść oraz nie utożsamia się z nią.
Dolen
14 stycznia 2022 @ 03:31
Od lat on ma wolne, ale…
płatne.