Sylwester i Nowy Rok bez fajerwerków? Zobaczymy je po raz ostatni
– My, wszyscy niżej podpisani zwracamy się z uprzejmą prośbą o rezygnację z pokazu fajerwerków – to fragment petycji, która wpłynęła w pierwszych dniach grudnia do urzędu miasta i urzędu marszałkowskiego. Do tej chwili wirtualnie podpisało się pod nią kilkanaście osób. Co na to miasto? Prezydent Torunia dziś zapowiedział, że w Nowy Rok pokaz sztucznych ogni zobaczymy po raz ostatni.
Twórcy petycji podkreślają, że sztuczne ognie to nie tylko niebezpieczeństwo dla dzieci i osób dorosłych, ale także zwierząt.
– U dzieci i osób starszych fajerwerki mogą powodować stany lękowe, nadmierny stres, natomiast u zwierząt ucieczki (wynikiem czego jest śmierć pod kołami samochodów), nawet zatrzymanie akcji serca – pisze w dokumencie Zofia Olejnik, jedna z inicjatorek akcji. – Cierpią nie tylko zwierzęta domowe, ale również dzikie ptaki.
Według twórców petycji, pokaz fajerwerków skutkuje zanieczyszczeniem środowiska, a przez obowiązek uprzątnięcia pozostałości po sztucznych ogniach generuje wydatki z budżetu miejskiego. Zamiast efektownego pokazu proponują inne rozwiązanie.
– Efektywnym i bezpłatnym zamiennikiem pokazu może się okazać unoszenie latarek z komórek w stronę nieba – zaznaczają w treści petycji. – Fotografia tego przedsięwzięcia np. z drona będzie nie tylko efektywna, ale także inna.
Pełna treść petycji dostępna jest na www.petycjeonline.com
W ubiegłym roku Partia Razem Okręg Toruński, wspólnie z Toruńskimi Dziewuchami, Czasem Mieszkańców i Partią Zieloni Toruń, złożyli petycję do prezydenta Michała Zaleskiego dotyczącą odstąpienia przez miasto od używania materiałów pirotechnicznych na wszelkich imprezach miejskich. Do apelu tego odniosła się przed rokiem Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prezydenta Torunia.
– Miasto na organizowanych dla mieszkańców sylwestrach stosuje jedynie sztuczne ognie – tak bardzo kojarzące się z tym wyjątkowym dniem w roku – mówiła wówczas Kulbicka-Tondel. – Tak będzie i tym razem.
Dziś prezydent Torunia Michał Zaleski zapowiedział, że wraz z nadejściem 2019 r. Toruń pożegna sztuczne ognie.
– Mając na uwadze liczne apele oraz dobro zwierząt podjąłem decyzję, że w sylwestrową noc zobaczymy ostatni miejski pokaz fajerwerków – ogłosił Zaleski na Facebooku. – W przyszłości będziemy korzystali z alternatywnych rozwiązań, np. pokazów laserowych.
Warto pamiętać, że każdy, kto decyduje się na zabawę fajerwerkami, może otrzymać mandat w wysokości do nawet 500 zł. Środków pirotechnicznych używać można jedynie w sylwestra i Nowy Rok, przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności.