Szramka o KPO: Nie możemy pozwolić na to, by stracić te środki [3 PYTANIA DO…]
Dziś w Sejmie głosowanie nad Krajowym Planem Odbudowy. O poparciu dla tego projektu, a także o planach nowego koła poselskiego rozmawiamy z posłem Pawłem Szramką z koła „Polskie Sprawy”.
Jaki jest plan działania koła poselskiego „Polskie Sprawy”, które Pan współtworzy?
Chcemy w naszym kole skupić się na problemach gospodarczych, ponieważ mamy wrażenie, że rządy, zarówno obecny, jak i poprzednie, nie konsultują z przedsiębiorcami ważnych dla nich ustaw. Ich głos powinien być bardzo wyraźnie słyszany, by nie wprowadzać idiotycznych ustaw, o których politycy, nieznający się na sprawach gospodarki i biznesu, nie mają zielonego pojęcia.
Co sądzi Pan o rozmowach Pańskiego byłego lidera, Pawła Kukiza, z politykami Prawa i Sprawiedliwości na temat projektów, z jakimi Kukiz’15 szedł do wyborów, jak na przykład kwestia sędziów pokoju?
Obecnie rządzi PiS, więc to tam Paweł Kukiz kieruje swoje kroki, to oni wciąż mają mają większość. Jednakże dlatego wszedłem w skład nowego koła, ponieważ nie wierzę w to, że PiS się na proobywatelskie postulaty zgodzi i odda część władzy obywatelom. Możemy to zaobserwować przy okazji jednego z czołowych postulatów ruchu, czyli jednomandatowych okręgów wyborczych. Obecny rząd ograniczył je tylko do samorządów liczących nie więcej niż 20 tysięcy mieszkańców.
Jak zagłosuje Pan w kwestii Krajowego Planu Odbudowy?
Trochę za wcześnie, by o to pytać, gdyż będziemy jeszcze dyskutować wraz z panią poseł Ścigaj i panem posłem Sośnierzem nad tą kwestią. Nie uważam jednak, żebyśmy byli przeciw, moim zdaniem nie możemy pozwolić na to, by stracić te środki i nie poprzeć tego programu, gdyż w takim wypadku Polska mogłaby pogorszyć swoją pozycję w gronie państw Unii Europejskiej.
Gjk
4 maja 2021 @ 20:12
To jest głosowanie za federacją europejską, wieloma podatkami na kilkadziesiąt lat, lub za Polską.
Nie sądzę by ten posełek, zagłosował przeciwko federacji europejskiej.
Zobaczymy.
Gjk
4 maja 2021 @ 18:20
Czasem coś tam się odezwie, i to wszystko.
Kolejne cztery lata na utrzymaniu torunian.
Czteroletnia laba-urlop!
Po co takiego posełka utrzymujemy?!