Torunia nie stać na realizację marzeń prezydenta Zaleskiego i prezesa Żydowicza. Petycja o wycofanie się z budowy ECFC
Na ręce premia Mateusza Morawieckiego trafiła petycja o wycofanie się rządu z realizacji inwestycji budowy Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage. Dla miasta oznacza to koszt w łącznej kwocie 300 mln zł. Zdaniem Zielonego Torunia to groźba zadłużenia miasta ponad wszelkie granice.
Umowa o powołanie ECFC została podpisana 29 września 2019 r., pomiędzy prezydentem Michałem Zaleskim, ministrem Piotrem Glińskim i prezesem Fundacji Tumult Markiem Żydowiczem. Rada Miasta Toruń zobowiązała się sfinansować inwestycję i przekazać grunt pod budowę w październiku. Pod koniec lutego 2020 r. wydatki, związane z budową ECFC wpisano do Wieloletniego Planu Finansowego. Zielony Toruń, inicjator petycji, przypomina, że przez 20 lat miasto przeznaczy na to przedsięwzięcie 300 mln zł. Łączy koszt budowy ECFC to 600 mln zł, czyli niemal tyle, ile kosztował nowy szpital na Bielanach czy ile państwo wyda na przekop Mierzei Wiślanej.
Szafowanie publicznymi środkami tej wysokości z pominięciem konsultacji społecznych jest naszym zdaniem niedopuszczalne. Sporządzamy w tej chwili opinię prawną, czy prezydent podpisując umowę z ministrem i prezesem Tumultu nie dopuścił się tzw. przestępstwa urzędniczego, czyli nadużycia uprawnień – informuje Piotr Marach z Zielonego Torunia.
Piotr Marach argumentuje, że budowa ECFC nie przyniesie nowych miejsc pracy, a także, że Toruń posiada potencjał i bazę lokalową do przeprowadzenia festiwalu Camerimage. Przeciwni budowie aktywiści obawiają się o naruszenie dyscypliny finansów publicznych.
Torunia nie stać na realizację marzeń ministra Glińskiego, prezydenta Zaleskiego i prezesa Żydowicza. Nie możemy pozwolić, by kosztem budowy szkół, finansowania służby zdrowia, edukacji czy służb ratunkowych realizować obiekty, które stanowić będą tylko obciążenie dla nadwyrężonego budżetu miasta – apeluje Piotr Marach.
Sprzeciw budzi brak przeprowadzenia konsultacji społecznych w tej sprawie. Zdaniem Zielonego Torunia pieniądze na ECFC powinny zostać przeznaczone na inne cele.
Naszym zdaniem konieczna jest kolejna przeprawa przez Wisłę, należy dokończyć budowę dróg średnicowych, potrzeba remontu zasobów ZGM i budowy mieszkań komunalnych, pilnie trzeba wymieniać kotły niskiej emisji, tabor MZK wymaga modernizacji, a edukacja i służba zdrowia dofinansowania, ratować musimy niszczejące zabytki – czytamy w petycji.
Na koniec inicjatorzy petycji odwołali się do aktualnych zjawisk.
Czy zmniejszając rezerwy budżetowe miasta w 2021 roku poniżej 1 proc. wielkości rocznego budżetu, jesteśmy przygotowani na nagłe wydatki związane z niebezpiecznymi zjawiskami, epidemią koronawirusa grypy czy kataklizmami pogodowymi? – pyta Zielony Toruń.
Na prośbę o wgląd w treść umowy o przekazanie licencji na używanie znaku towarowego Camerimage oraz licencji na korzystanie z know-how w zakresie organizacji festiwalu, Fundacja Tumult odpowiedziała, że zawierając umowę nie wykonywała zadań publicznych i nie dysponowała majątkiem publicznym, więc nie ma obowiązku udostępniać takich informacji.