Trwa wyciąganie samochodu z Wisły
W samochodzie, który stoczył się do Wisły, nikogo nie było – poinformował mł. kpt. Przemysław Baniecki, rzecznik prasowy KM PSP Toruń. Jak już informowaliśmy, krótko po godz. 18.00 do Wisły zjechało auto osobowe.
Grupa wodno-nurkowa, która po godz. 19.00 przyjechała do Torunia, przeszukała pojazd i potwierdziła, że w środku nikogo nie ma. Samochód został podczepiony pod linę. Rozpoczyna się jego wyciąganie.