Awaryjne lądowanie na Wiśle. Tak wyglądała akcja ratunkowa [WIDEO + FOTO]
Toruńska policja opublikowała zdjęcia i nagranie wideo z sobotniej akcji ratunkowej na Wiśle, gdzie awaryjnie lądował ultralekki samolot super petrel. Dlaczego pilot zdecydował się na taki manewr?
Ultralekki samolot super petrel ok. godz. 8 wystartował z lotniska Aeroklubu Pomorskiego w Toruniu. Po kilkunastu minutach rekreacyjnego lotu – ok. godz. 8.30 – zaczął mieć problemy z silnikiem.
Właśnie wtedy pilot podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu na Wiśle. Ten typ samolotu jest bowiem przystosowany do lądowania na wodzie.
– W wyniku kontaktu z taflą wody uszkodzeniu uległa szyba oraz część dziobowa samolotu, przez którą do wnętrza wdarła się woda – relacjonuje Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy toruńskiej policji.
Jak wyglądała akcja ratunkowa? Dyżurni policji skierowali do tego zdarzenia załogę straży pożarnej. Z pomocą przyszedł też wędkarz, który zauważył całe zdarzenie i zaalarmował służby.
– Na brzegu 37-letnim pilotem i 17-letnią pasażerkę zajęło się pogotowie ratunkowe – relacjonuje Dąbrowska. – Na miejsce popłynął policjant Ogniwa Prewencji na Wodach i Terenach Przywodnych, który gdy dowiedział się, co się stało, pomimo czasu wolnego od służby popłynął na pomoc. Z pomocą przyszło też Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
fot. Komenda Miejska Policji w Toruniu
Pasażerowie samolotu ze względu na wyziębienie organizmu trafili do jednego z toruńskich szpitali. Pilot w chwili zdarzenia był trzeźwy. Na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci śledczy i technik kryminalistyki, a także prokurator z Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód i pracownik Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Później samolot mógł zostać dotransportowany do brzegu i wyciągnięty na ląd. W akcji brali udział strażacy, policjant i ratownik Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na szczęście oboje uczestnicy awaryjnego lądowania po kilku godzinach pobytu w szpitalu mogli powrócić do domów.
„Chciałbym serdecznie podziękować za pomoc udzieloną przez Państwa przy wczorajszym, sobotnim zdarzeniu mającym miejsce na Wiśle” – napisał pilot samolotu w liście przesłanym w niedzielę do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. „Szczerze dziękuję za pomoc a w tym zabezpieczenie miejsca, pomoc przy podejmowaniu samolotu na plażę a przede wszystkim za czas przybycia oraz tempo działań i profesjonalizm wszystkich osób biorących udział w akcji”.