Dachowanie na ul. Nieszawskiej. Kierowca renaulta trafił do szpitala
Do groźnego zdarzenia doszło w piątkowy wieczór na ul. Nieszawskiej. Kierowca renaulta scenic stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i wylądował w przydrożnym rowie. Mężczyzna trafił do szpitala.
Do tego zdarzenia doszło w piątkowy wieczór – ok. godz. 20.20 – na wysokości ul. Nieszawskiej 4.
– Kierowca renault scenic jadący ul. Nieszawską nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał z drogi i jego auto dachowało – mówi Wojciech Chrostowski z zespołu komunikacji społecznej toruńskiej policji. – Kierowca został pouczony.
Na miejsce zdarzenia przyjechały służby ratunkowe: policja, straż pożarna i ratownicy medyczni. Mężczyznę z auta wyciągnęli inni kierowcy. Kierowca renaulta trafił do szpitala.
666
15 kwietnia 2019 @ 07:43
Kolejny debil ,który zapier… Obok jest chodnik i droga rowerowa ,jakby tam wpadł i kogoś zamordował swoim autem to znowu by była wina pieszego czy rowerzysty. Jak to było rok temu gdy kawałek dalej został zamordowany rowerzysta (jadący drogą rowerową ) przez szczeniaka w BMW. Pędzący debile niech wpadają do rowów ,może zostaną kalekami i nigdy już nie wsiądą do auta. I pytanie, kiedy w tunelu pod Krowim Mostkiem pojawi się spowalniacz ? Tam niektórzy jadą po 60 km/h lub więcej ,a chodzą tam dzieci do i ze szkoły . Polacy nie dorośli do jazdy autami .
romi
13 kwietnia 2019 @ 20:24
Powinny być tam wszędzie bariery stalowe. Te głębokie rowy to śmierć dla kierowców.
far
13 kwietnia 2019 @ 20:45
śmierć dla kierowców to brak wyczucia siły nacisku prawej stopy