Dron kontrolował toruńskie ulice. Co zauważono?
Policjanci z toruńskiej drogówki obserwowali przy pomocy drona ruch na ulicach Szosa Lubicka i Przy Skarpie. W trakcie działań okazało się, że niektóry kierowcy nie pamiętają, co oznacza czerwone światło.
Dzięki kamerze drona widać nie tylko to, co robią kierowcy. Można także dostrzec dokładnie numery tablic rejestracyjnych, co przydaje się, gdy dany kierowca łamie przepisy. Wtedy łatwiej ukarać go mandatem.
Za niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej taryfikator przewiduje mandat w wysokości od 300 do 500 złotych oraz 15 punktów karnych. Policja zapowiada kontynuowanie działań prowadzonych za pomocą drona.